Sądzimy,że powinnaś w siebie zainwestować i się douczyć! Błędy robisz straszne:P
co za durny wątek. szkol się i za 10 lat pochwal się na co ci sie to przydało i ile zarabiasz.
gosć z 19;33 pewnie ma wykształcenie podstawowe i zarabia najniższą krajową 1000
Ale słownika ortograficznego nie kupiłaś do dziś...
MIJA ty to chyba nie sądzisz, że ktoś wierzy w te twoje wypociny? tak inwestowałaś w siebie ale chyba ledwo podstawówkę skończyłaś bo ortografia poniżej poziomu tolerancji. żenada. zainwestuj w słownik. nikogo na tym forum nie interesujesz. a juz tym bardziej twoje "zarobki". admin skasuj denny watek...
proponuje poszukać pracy jakiej kolwiek za niewielkie pieniądze oczywiście na krutki czas.A w między czasie szukać czegoś innego ,rozglądać się ewentualnie podniesć kwalifikacje.A cena osoby z doświadczeniem już jest większa,i tak zmieniać prace do skutku,aż pęsia będzie wysoka a praca zadowalająca.ŻYCZĘ POWODZENIA.
No, 3,5 tys. to rzeczywiście powód do dumy ;)
3000 to duża suma??? Ja zarabiam ponad 3000 i nie uważam żeby to była jakaś zawrotna suma i na pewno na wszystko co bym chciała mi nie wystarczy więc nie wiem jak to robisz mija, że za taką kwotę zaspokajasz wszystkie swoje potrzeby no chyba że te podstawowe bo na wyższego rzędu na pewno nie wystarczy, ale popieram zaradność i determinację. Sama też nie lubię próżnować i narzekać.
Witam mija . Ja takze od niedawna jestem na swoim. A mozesz napisac w jakiej branży działasz? pozdro.
Nigdy nie starczy na wszystko choć byśmy mieli nawet 10.000 tys.wtedy by życie nie miało sensu.A tak to trzeba pomału się dorabiać.Nie odrazu Warszawę zbudowano.Jak byśmy teraz mieli wszystko, to co byśmy robili całe życie.A ci co mają dużo pieniedzy ,to nie mają czego innego np;szczęścia w rodzinie lub zdrowia.Dlatego najlepiej mieć tak po środku nie za dużo i nie za mało.pozdrawiam.