Język miłości niesioła.
Toż to prawdziwy bohatyr.
http://autor.jogger.pl/2008/08/02/niesiolowski-donosicielem-jako-tw-leopold/
cieszy mnie, że PiS nie potrafi mówić o niczym poza Smoleńskiem - ciekawe ilu wyborców to jeszcze interesuje?
było iść na spotkanie z Prezesem. mówił o bardzo wielu problemach sprawach. albo iść na inne spotkanie pisu i się przekonać samemu a nie powtarzać ciągle te same bzdury.
dlaczego strach przed PiS em? przecież nie gryzie,wątki napisane powyżej zakrawają strachem i stąd te reakcje.
zgrany TOS
zgrane PO
z silniejszych partii pozostał jeszcze PiS, a tak właściwie to nie chodzi do końca o partię a o człowieka co reprezentuje sobą. dotyczy to zarówno radnych i prezydenta i starosty.
to w sejmie muszą głosować jak partia nakazuje a tu na prowincji można decydować samemu po swojemu i to jest duża różnica dlatego mówi się żeby głosować na ludzi.
głosujcie na pis, stop uciskaniu katolików w tym świeckim piekle!!!!
"Dlaczego na uroczystym otwarciu ksiądz nie poświęcił stadionu? Wyjaśnień w tej sprawie oficjalnie zażądał od prezydenta miejski radny PiS.
Koncert na otwarcie nowego stadionu odbył się w minioną sobotę, na zlecenie Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji organizowała go telewizja TVN. Miasto wyłożyło na tę imprezę 800 tys. zł. Na scenie wystąpiła Agnieszka Chylińska, Tatiana Okupnik oraz celebryci z dwóch telewizyjnych programów. Pierwsze dwie godziny były transmitowane na antenie TVN i w tym czasie nawet prezydent miasta miał zaledwie kilka sekund na to, by obwieścić wszystkim widzom, że Arena Lublin jest już otwarta.
Nie było za to księdza, co mocno dotknęło miejskiego radnego PiS, Zbigniewa Ławniczaka. – Bo przecież zawsze, czy to na otwarciu przedszkola, czy basenu, zawsze było jakieś poświęcenie, choćby bardzo skromne – podkreśla Ławniczak. – Podejrzewam, że ktoś po prostu bardzo nie chciał, żeby przyszedł tam duchowny.
taka to wolność wyznania, tolerancja, że katolików ciągle się wyszydza wyśmiewa, a najbardziej chyba ludzi starszych. a zaczęły to platformiane media i politycy. po- język miłości.
nawet za komuny aż tak nie było!!!
podobno kto w co wierzy, to jego osobista sprawa, ale tylko w teorii. to przecież z rządu wywalili gościa podobno za bardzo manifestował swój katolicyzm.
jak nie można przedstawić merytorycznych argumentów to trzeba jakoś wyszydzić...
podobno to w Pacanowie kozy kują. gdyby numer z osłami wywinął ktoś z PO czy partii Palikota, ubaw byłby ten sam, zapewniam. a skoro "kto w co wierzy to jego osobista sprawa", dlaczego odwołano koncert Behemotha w Poznaniu? Dlaczego zakazano wystawiania Golgoty Picnic? nikt nie będzie się z was wyśmiewał, jeśli nie będziecie mówić innym jakiej muzyki mają słuchać i na jakie sztuki chodzić do teatru.
są imprezy które przekraczają pewne normy obyczajowe ukształtowane w naszym narodzie od stuleci, i raczej publiczne ich przekraczanie nie powinno być tolerowane. to kwestia szacunku do drugiego człowieka.
należy też pamiętać że m.in dzięki wierze nasz naród przetrwał cięzkie chwile w swojej trudnej historii.
a swoją drogą, to czemu wiara katolicka jest tak wyszydzana poniżana???
może ci "artyści" spróbowaliby tak zmierzyć się z innymi wyznaniami np. islamem, czemu nie....
Czyli,tylko katolicy maja monopol w Polsce na określanie norm obyczajowych?Jesli piszesz o szacunku to wpierw szanuj prawo innych. A tego katoliccy fanatycy niestety nie potrafia-narzucaja innym swoje normy,szantażując ich ''wiara w boga''i cały czas twierdza,ze są poniżani ,a to sami poniżaja sie brakiem logiki i rozsadku.Nikt wam ani wierzycw boga ani chodzic do kościoła nie zabrania -natomist wy innym ludziom zabraniacie a to wystawiania sztuki a to koncertu a to nawet osłom miłości.I jeszcze krzyczycie ,że to wy jesteście krzywdzeni...Szczyt hipokryzji...
