pomocy-od dwóch dni moją 10-cio letnią córkę męczy czkawka. Cukier, przestraszenie i takie tam nie pomaga. Macie jakieś pomysły jak się tego pozbyć?
no tak,może to oznaczać coś blachego ale i zdarza się zmiana rozrostowa,np w głowie lub w brzuchu( uciskajaca przepone/nerw przeponowy.
czkawka mija by po paru godzinach znowu wrócić. I tak na zmianę.A dziecko się męczy...
Tak jasne straszcie kobietę idz do rodzinnego będzie to pierdołka zobaczysz nie czytaj Dr.Googla ani porad na forum
Na czkawkę zawsze pomaga uciskanie dwoma palcami miejsc na skroni tuż nad brwiami.
Czkawka przeszła sama po dwóch dniach ale i tak byłam z córką u pediatry. Profilaktycznie weźmie przez parę dni przepisane leki...
Co powiedziała pediatra? Jakie dała leki? Tak dla wiadomości w razie czego podziel się wiedzą:)
Prazol i kalipoz.Pytała też czy nie objawiała się bólem brzucha no i chyba tyle.
Odp.: czkawka
Czyli,że to od niestrawności? Dobrze że wszystko z dzieckiem ok.
od czego???
prazol - pantoprazol - nie jest lekiem od niestrawności, zapobiega nadmiernemu wydzielaniu kwasu solnego, nieuku
kalipoz - potas - tym bardziej nie jest lekiem od niesrawności - mega lekarko!!!
Jak nic nie pomaga to trzeba iść do lekarza. Kiedyś był program o takiej nieprzechodzącej czkawce. Ale już dawno.