Nie wszystkie dzieci, które "wychowuje ulica" są takie złe. Mieszkam w czerwonych blokach od zawsze, wychowywałam się "z kluczem na szyi", bo rodzice pracowali. Jestem po studiach, pracuję, nie piję, nie jestem menelem, sąsiedzi w bloku spokojni. Nie żałuję, że tu mieszkam. To jaki kto jest zależy tylko od niego samego a nie od tego gdzie mieszka.
Ale , nie mniej jednak środowisko w , którym dorastamy , zyjemy , wychowujemy się , w dużej części ukształtowuje nas samych
Ja też tu mieszkam kilka lat. Było do kupna mieszkanie w czerwonych blokach i przy ul. Konopnickiej. Wybrałam to i nie żałuję.
no jak już sie kupiło , to cóz teraz trzeba się cieszyć , choćby na siłę
Nie masz racji Gościu z 23:59, nie cieszę się na siłę. Był to świadomy wybór, bo mieszkanie było większe niż przy Konopnickiej. Osiedle nie jest takie złe jak o nim mówią. Trzeba tu pomieszkać i mieć własne zdanie, a nie powtarzać złośliwe plotki osób, które coś słyszały ale same nie sprawdziły.
Tak się wtrącę do tego komentarza Gościa z godz 14:04 , mieszkałem na tym osiedlu 7 lat i za nic na swiecie nie wróciłbym tam , na własne oczy widziałem co tam się działo posikane chodniki , potłuczone butelki w klatkach schodowych ,a w okresie zimowym pijaczki nocowali na klatkach , to wszystko co przeczytałem , co ludzie piszą to nie stety prawda , to nie sa złośliwe plotki , teraz mieszkam na Stawkach i tu nie ma takich sytuacji , pozdrawiam mieszkanców Sienkiewicza za wszelka cenę broniacych swojego osiedla , nawet za cene kłamstwa
Najbardziej to słynie ze złej opini blok 65/14 bo tam to ciagłe awantury zwłaszcza taki jeden jak wypije to potem krzyczy , ze wszystkich pozabija , osiedle jak osiedle mozna by powiedziec , ale jacy jego mieszkańcy , to juz inny watek by sie przydał
Do Gościa z 17:05. Myślę, że masz dużo racji, ale to zależy na jaki blok się trafi. Ja jestem po zamianie ul. Iłżeckiej na czerwone bloki. Właśnie na Iłżeckiej były takie sytuacje jakie opisujesz. Mieliśmy z żoną dosyć obsikanej wycieraczki, wybuchających petard, awantur, psich kup, wywalania śmieci przez okno na nasz balkon. Teraz sąsiedzi kulturalni, psy na smyczy, śmieci w śmietniku. Na razie nam się podoba.
Mieszka tam taka pani ktora wyrywa staruszkow
Czy chodzi może o tą panią co mieszka w bloku 65/14 I pracowała w OTBS na Sienkiewicza?
Chodzi pewnie o ta pania ktora mieszka najprawdopodobniej 65/7 jola.r blok przy otbsie. Teraz ma kolejnego pana hehe
albo o ta panią ,co jej dwoje dzieci policja z kuratorem zabrali z bloku 14 moze to nią chodzi ?
Z tego co pamietam to małe ze 4 jedna , 5 druga
To nie ta pani ponoc ma juz starsza corke, ogolnie niezly pomysl na zycie sobie wymyslila...
A w bloku 65/14 WCZORAJ wieczorem znów burdy , krzyki i pijackie zachowanie jednego z mieszkańców czy to sie nigdy nie skończy w tym bloku?