Nkt was nie zmusza do tego zeby tu wchodzic...
Najlepiej jest właśnie narzekać, ale nic nie robić. Po prostu siedzieć i tylko marudzić. Wtedy na pewno nikogo nie znajdziecie. Gdy wychodzę do parku to jest pełno dziewczyn... Może Ci, którzy narzekają, niech się przejdą i zobaczą? Zagadać zawsze można! Krzywda Wam się nie stanie. Ja zawsze chętnie z każdym porozmawiam :)
Tak jest pełno dziewczyn ale co z tego skoro wiem, ze z gory jestem skazany na porazke?
Jeśli tak będziesz sądził to na pewno nikogo nie znajdziesz gościu z 18;08. Na pewno jest jakaś dziewczyna która po cichu o Tobie marzy... :)
tak pełno dziewczyn w wieku do 20 , matki z dziećmi i stare babki
Ech chłopie ty to masz problemy, ale powiem ci że znajdź sobie dziewczynę w wieku 26...29 lat. To jest wyczyn, ja szukam rok i nic.
a rozejrzyj się w okół siebie może jest ktoś godny twej uwagi ale ty nawet na nią nie spojrzysz czasem tak jest że to czego szukamy mamy pod nosem
Chyba oczu nie masz , ja tam widzę pełno dziewczyn i to właśnie takich do 20 lat.Porozglądaj się lepiej, na pewno któraś wpadnie Ci w oko.Powodzenia.
Dokładnie. i nie wszystkie to pudernice w cyckami na wierzchu, są i skromne ładne dziewczyny. Ale chyba dla założyciela wątku problem tkwi nie w tym, że ich nie ma a w nim samym.
Ja się tylko zastanawiam czemu faceci szukają ładnych, wytapetowanych lasek.. Ciekawe jak za kilka,kilkanaście lat będą one wyglądały. W ogóle...każdy tylko patrzy na wygląd. Tzn. takie odnoszę wrażenie. Przecież uroda minie a charakter będzie ten sam. Wstydzicie się 'brzydkich' dziewczyn czy co? ;/
Nie wstydzimy się i takie wybieramy na żony,a nie kochanki.
Żeby tylko były mądre :)
Niestety widzę jakie jest zachowanie niektórych facetów na widok niektórych dziewczyn. Wyśmiewanie itp.. Bardzo mnie niestety to denerwuje. Nie każdy jest idealny a trochę kultury pasowałoby się nauczyć.
Nie przejmuj się tym,jeśli znasz swoją wartość...
Ale bez przesady.. Nie każdemu musi się każdy podobać. Ale trochę kultury pasowałoby mieć..
Właśnie,nie każdemu musi się każdy podobać...
Odpowiedziałaś sobie sama "motywacjo",ważne,że podoba się mężowi, masz rację.
Ale to nie znaczy, że się trzeba od razu z kogoś wyśmiewać, że wygląda tak czy siak, czy jak się ubiera czy nawet z kim się zadaje...