Ciesz się , bo przynajmniej masz fajne sny. A nie koszmary.
no pewnie, a najlepiej idź ulicą i wyrywaj na seks po kolei,bez pytania.Będziesz szczęśliwy.
Na pytanie które zadałeś gościu 23:28 odpowiedź jest bardzo prosta. Nasze ciało jest tak skonstruowane po to abyśmy chcieli się rozmnażać. Gdyby nie było przy tym żadnej przyjemności nasza cywilizacja już dawno by wyginęła. Ktoś bardzo mądrze to wszystko przemyślał. Tak, czy inaczej cała Twoja argumentacja poszła w ... :)
14:03 ty się jednak lecz. Jeśli nie masz satysfakcji z tej sfery życia a sam sex cię wyczerpuje , niszczy i cholera wie co jeszcze to nie uprawiaj go. Splodz dzieci, zwiń interes i żyj. Tylko nie dziw się że ty i twoja partnerka będziecie sfrustrowani, źli i wiecznie narzekający. Zresztą tacy chyba jesteście.
Czytać ze zrozumieniem w szkole nie nauczyli gościu 14:18 ? Gdzie w mojej wypowiedzi napisałem że nie mam satysfakcji z tej sfery życia ? Ja odpowiedziałem tylko na Twoje pytanie, którym w błędny sposób próbowałeś argumentować to, że ktoś nie ma racji a sfrustrowany to jesteś chyba Ty skoro widzisz takie cechy w osobach, o których nic nie wiesz. Każdy podobno sądzi po sobie.
A ja chce miec przyjemnosc a nie chce sie rozmnazac.Dlatego wymyslono antykoncepcje.
Antykoncepcji nie trzeba było wymyślać. Jest ona nam dana przez samą naturę, wystarczy z niej korzystać, wiedzieć jak działa kobiecy organizm i umieć się powstrzymać w pewnych okresach.
14:33. Jak się jeszcze do tego dołoży pani z kiosku, która dziurkuje prezerwatywy igłą, to będziemy happy. Im więcej obywateli, tym więcej debili, a takimi się łatwo rządzi.
A ja chce zawsze I wciaz i nie bede sie ograniczac powstrzymywac:-):-):-):-):-)
przydałaby się epidemia zombi żeby nie było zbyt nudno :)
A mnie brakuje nasienia bo czesto społkuje
14:41.Ciemniaku, twoje skażone sektą nasienie nikomu nie jest potrzebne. Już narobiłeś debilków z twoimi genami i wystarczy. Impotenci lubią się dowartościowywać, to pisz i wspominaj ;):)
No nie masz racji kobietom smakuje
ludzi do których można by pogadać o pogodzie, przyjaźni, więcej dzieci młodzieży, kogoś do kogo można by się odezwać po powrocie do domu
Przyjaciol, zyczliwych ludzi do ktorych mozna by zajsc na pogawedke bez tego uwawiania sie tydzien naprzod. Normalnosci chyba.