Morza....
miejsc rozrywki. jakiegoś porządnego klubu dla ludzi +25. ścianki wspinaczkowej i wyższej temperatury na rawszczyźnie. brakuje tez odkrytych basenów takich jakie byly za czasów starej rawszczyzny gdzie za pare zlotych byl wstęp na caly dzien, stała budka z jedzeniem i nieczego wiecej nie bylo potrzeba. inne miasta wciaz maja takie baseny i całkiem dobrze prosperują. wody nie trzeba grzac i kazdego stac na to zeby sobie kupic wejsciowke lub dziecko latem wyslac na caly dzień. teraz w wakacje pozostaje siedzenie pod blokiem i to niekoniecznie na lawce bo lawek pod klatkami tez juz nie ma a placów zabaw coraz mniej. kiedys hustawki byly prawie za kazdym blokiem, z okna widac bylo co robi dziecko i z kim sie bawi.
brakuje sklepów z dobra odzieża.teraz co rusz wszystko z nylonu i poliestru
szkoda słów na temat Ostrowca