łacinę w Ostrowcu zna każdy więc konwersacja ok na każdym poziomie
następny do owijania przed wyborami a po wyborach to samo albo jeszcze gorzej
To lepiej głosować na tych samych przy korcie.Porównując to do jazdy samochodem chyba lepiej jeździć nowym wyposażonym w lepsze opcję niż stara skoda czy czymś innym.Większość dzisiejszych parlamentarzystów to ludzie minionej epoki bez wizji przyszłości jedynie przyspawani do stołków a ją chce coś zmienić dla miasta dla regionui dla Polski czy to źle? Wiec zamiast pisać negatywne opinię nie znając mnie jeszcze proszę o dyskusję oparta na dialogu społecznym i pomysłach co i jak należy zmienić by służyło lata a nie jedno lato.
Nie mam żadnej pewności, że nie startujesz tam tylko dla kasy. Jeśli chcesz zmienić miasto - startuj na prezydenta a nie do senatu. Nie przekonałeś mnie kolego.
A i z tymi co tam pracują też w innym języku nie porozmawia...
Jestem jak najbardziej za Tylko się ujawnij i zacznij działać bo już dosyć złego w Ostrowcu i młodzież ucieka.
Kolego jak podpiszesz umowę sporządzoną przez zdolnego prawnika ze ręczysz swoim majątkiem za straty z budżetu państwa spowodowane przez ewentualne Twoje błędne decyzje polityczne to pierwszy idę na Ciebie głosować. Pasuje
ci czy nawet nie odpowiesz?
Witaj,
ja jestem za. Jakie widzisz rozwiązanie na uporządkowanie sprawy stref ekonomicznych na terenie miasta? Czy masz pojęcie i wiedzę w temacie działek posiadanych przez miasto? Czy potrafisz zaproponować rozwiązanie tej kwestii, by postarać się o pozyskanie inwestorów? Czy potrafiłbyś przedstawić wizję na zagospodarowanie i rozwiązanie tematu terenów starej huty?
Na forum przeczytasz wiele, ale tak naprawdę nikomu nie dogodzisz. Moim skromnym zdaniem, to że dziury, że trawa po pas to sprawy na ten moment drugorzędne. Podejrzewam, że czy to prezydent miasta czy senator czy ktokolwiek z władzy ma dużo bieżących spraw na głowie, więc jeśli zrealizuje choć jedno duże przedsięwzięcie to będzie super. Myślałeś, co będzie Twoim jednym, najważniejszym priorytetem?
Jeśli chodzi o rozwój miasta kluczowym zadaniem jest pozyskanie inwestorów.Nie ma rozwoju bez pracy i pieniędzy.Jak uprzednio napisałem nie chce zostać prezydentem miasta ale senatorem właściwie z jednego powodu.Żaden parlamentarzysta wybrany w poprzednich wyborach nie promuje miasta i regionu.Mało ich w mediach a jeśli się pojawia nie jest to jakąś spektakularna obecność.Ja chce być showmenem, człowiekiem ktory sprawi że o naszym mieście będzie się mówić nieprzerwanie i nie tylko kategoriach zapadła dziury w ziemii.Nie mogę w tej chwili przedstawić wszystkich moich planów że względu na konkurencję nie zawsze uczciwa w tym temacie.W moim życiu nie ma problemów.Są tylko rozwiązania.Pozdrawiam
@senator - Szanowny panie, czy aby coś się panu nie pomyliło? Czy pan wie, jaka jest rola senatora, jaka funkcja i jakie UPRAWNIENIA?
Na podstawie jakich przepisów ma pan zamiar oszczędzić (jako senator, przypominam!) pieniądze na urzędnikach i przeznaczyć je na remont dróg? Hę? Może pan objaśni, panie senatorze, w jaki sposób chce pan sobie zapewnić wpływ na politykę samorządu?
Panie senatorze... W liceum się chyba na WOSie spało... :-P Chyba czas zamknąć ten wątek, bo następny niezorientowany populista rośnie...
Moze i spałem a moze i nie .Jeśli by porównać budżet gminy czy miasta lub innej instytucji do budżetu gospodarstwa domowego to działanie każdego można usprawnić dzięki czemu zostaje więcej wolnych środków.Było już lodowisko, była fontanna, i wiele różnych źle zainwestowanych pieniędzy które zmarnowano.Dosyć tego szanowny panie Tomm.Czas zacząć traktować miasto i region jak firmę dzięki działaniom której pozyska się inwestorów, coś zbuduje i na pewno nie kolejny supermarket.
@senator - wspaniale, panie senatorze, ale jeszcze nie odpowiedział mi pan na pytanie - w jaki sposób jako senator chce pan zmniejszyć zarobki urzędników i przeznaczyć je na naprawę dróg?
Im dłużej czytam pana posty, tym bardziej widzę, że masz chęci, ale pojęcia żadnego. Operujesz samymi komunałami i populistycznymi hasełkami, zero konkretów. I kolejna kula w płot: "Czas zacząć traktować miasto i region jak firmę dzięki działaniom której pozyska się inwestorów, coś zbuduje i na pewno nie kolejny supermarket". W jaki sposób ma pan zamiar, jako senator oczywiście, mieć wpływ na budżet miasta i regionu?
Spało się na WOSie, spało... Pana działalność, panie senatorze, jest w tej chwili szkodliwa, bo pewnie znajdą się tacy, którzy panu uwierzą i w związku z tym będą mieli jakieś nadzieje - już dziś widać, że będą to nadzieje zawiedzione...
uderz w stol a nozyce sie odezwa.co boimy sie o posadki cieple.gosc ma racje czytaj ze zrozumieniem.gosc nie chce rzadzic w miescie ale je promowac.nie tak jak ta szlachta na stolkach obecna
@jestem_za: ty czytaj uważnie i ze zrozumieniem wszystkie wypowiedzi pana senatora. Od samego początku. Od wpisu, że będzie obcinał pensje i premie urzędnikom i wydawał je na remonty dróg. To się nie nazywa "chce rządzić w mieście"?
Owszem, senator może promować miasto, a raczej region - senatorem nie zostaje się bowiem "z miasta", tylko z okręgu wyborczego obejmującego całkiem spory kawałek województwa.
Oczywiście - kandydat na senatora głoszący w swoim programie promowanie miasta Ostrowca nie ma żadnych szans w wyborach, ponieważ przepadnie z kretesem w tych miastach swojego okręgu wyborczego, których promować nie chce (bo przecież nie będzie ich promował kosztem Ostrowca, prawda?)
Bardzo przykre jest, że pan senator miesza ludziom w głowach i równie przykre, że ludzie sobie w głowach mieszać dają.
P.S. Pracuję "na swoim", nie mam nic wspólnego z pracą urzędniczą. Jak się nie ma argumentów, to się łapie jakichś fałszywych oskarżeń. Prawda, panie jestem_za?