...
@senator - wspaniale, panie senatorze, ale jeszcze nie odpowiedział mi pan na pytanie - w jaki sposób jako senator chce pan zmniejszyć zarobki urzędników i przeznaczyć je na naprawę dróg?
Im dłużej czytam pana posty, tym bardziej widzę, że masz chęci, ale pojęcia żadnego. Operujesz samymi komunałami i populistycznymi hasełkami, zero konkretów. I kolejna kula w płot: "Czas zacząć traktować miasto i region jak firmę dzięki działaniom której pozyska się inwestorów, coś zbuduje i na pewno nie kolejny supermarket". W jaki sposób ma pan zamiar, jako senator oczywiście, mieć wpływ na budżet miasta i regionu?
Spało się na WOSie, spało... Pana działalność, panie senatorze, jest w tej chwili szkodliwa, bo pewnie znajdą się tacy, którzy panu uwierzą i w związku z tym będą mieli jakieś nadzieje - już dziś widać, że będą to nadzieje zawiedzione...
@jestem_za: ty czytaj uważnie i ze zrozumieniem wszystkie wypowiedzi pana senatora. Od samego początku. Od wpisu, że będzie obcinał pensje i premie urzędnikom i wydawał je na remonty dróg. To się nie nazywa "chce rządzić w mieście"?
Owszem, senator może promować miasto, a raczej region - senatorem nie zostaje się bowiem "z miasta", tylko z okręgu wyborczego obejmującego całkiem spory kawałek województwa.
Oczywiście - kandydat na senatora głoszący w swoim programie promowanie miasta Ostrowca nie ma żadnych szans w wyborach, ponieważ przepadnie z kretesem w tych miastach swojego okręgu wyborczego, których promować nie chce (bo przecież nie będzie ich promował kosztem Ostrowca, prawda?)
Bardzo przykre jest, że pan senator miesza ludziom w głowach i równie przykre, że ludzie sobie w głowach mieszać dają.
P.S. Pracuję "na swoim", nie mam nic wspólnego z pracą urzędniczą. Jak się nie ma argumentów, to się łapie jakichś fałszywych oskarżeń. Prawda, panie jestem_za?