Mam dosyć tego jak wygląda miasto .W następnych wyborach będę kandydował do senatu.Mam 33 lata i jestem pełen zapału żeby coś tu wreszcie zmienić na lepsze.Dosyć tych niedorajdow którzy jedynie co robią to nic nie robią.Obiecują tylko zamiast ruszyć się i zorganizować lepsze miasto dla nas wszystkich.Miasto bez dziur i z perspektywami dla wszystkich. Ostrowiacy dosyć rządów nieudaczników i miasta które straszy wyglądem.Poprzyjcie mnie.Nie należę do żadnej partii dlatego interes regionu i naszego miasta jest najważniejszy.Kto za?
A skąd pozyskasz pieniądze, chociażby na remont dróg?
Z oszczędności na urzędnikach ich nagrodach.Poza tym znam biegle trzy języki obce i dużo podróżowalem przez ostatnie 10 lat.Wiem jak można dzięki uporowi wiele osiągnąć i jak powinno wyglądać miasto oszczędne i przyjazne dla wszystkich a nie tyko dla tych których dziwi że trawa rośnie w lipcu i dla tych którzy wożą się w klimatyzowanych furach za nasze publiczne pieniądze
Senatorze, oj, senatorze, duży plus za duże chęci, ale pojęcia o pewnych mechanizmach to raczej nie masz. Jak chciałbyś zabrac urzędnikom pieniądze? A słyszałeś o ustawach gwarantujących urzędnikom różne przywileje, układach zbiorowych pracy, regulaminach, związkach zawodowych? To nie jest tak, że idziesz i ot, tak, zabierasz nagrody urzędnikom, bo masz mnóstwo ograniczeń. A nawet, jeśli zabierzesz im tę kasę, to może starczy na jakiś krótki odcinek dróżki :-)
Ktoś im te nagrody przyznaje i w tych ustawowych przywilejach nie ma mowy o tym, że urzędnik przyznaje je sobie sam tak jak to robią w rządzie.
Gienek ..jakis tam..nie pytaj gościa skąd weżmie kasę na remont dróg.Zapytaj skąd weżmie kasę na kampanię wyborczą bo dróg i tak gościu nie wyremontuje.Wszyscy przed wyborami wszystko remontują i budują i dają i obiecują.jak ich wybiorą to koniec pieśni,zapadają się po ziemię i ich nie ma.Ujawniają się dopiero przed następnym wyborami
Chyba raczej się chcesz załapać na dobrą posadkę na której się prawie nic nie robi oprócz okresu wyborczego wtedy trzeba dużo gadać a potem jak zwykle . No i co byś tu zrobił jako senator jaką ty byś miał władzę w Ostrowcu . Chcesz coś zrobić zmienić w tym mieście startuj na prezydenta , no posła i działaj ostro oczywiście jak cię wybiorą no jeszcze będziesz musiał głosować zgodnie z swoją partią nawet przeciw swojemu miastu.
Wkrótce powstanie strona internetowa która pokaże jak wygląda miasto a jak moze wyglądać.Dzięki pomocy wszystkich i wysiłku nas wszystkich można przenosić góry
Cierpliwości.po prostu liczę na was.Wkrótce wszyscy mnie poznacie.Pozdrawiam i zachęcam do wpisów ale również pomysłów w jaki sposób można sprawić by usprawnić nasze miasto bylo nasza dumą w każdej płaszczyźnie
bede na Ciebie glosowal senatorze ja tez mam dosyc tego dziadostwa
Jeśli chcesz zmienić miasto to dlaczego chcesz kandydować do senatu a nie do rady miasta czy na stanowisko prezydenta? Masz 33 lata a rozumek 7-letniego dziecka.
Bo tylko wyżej można zwalczyć o więcej a poza tym jak wiesz albo i nie wiesz w wyborach do senatu nie decyduje partia ilosc głosów oddanych na kandydata.są to okręgi jednomandatowe.A co takiego zrobili obecni parlamentarzyści z regionu dla Ostrowca..
Co zrobisz jako jeden ze 100 senatorów dla miasta? To bzdura. Możesz kandydować jako niezależny kandydat na stanowisko prezydenta miasta jeśli masz jakiś plan a nie tylko pisanie bzdur.
Znając biegle 3 języki, to ja bym się nie pchał na ciepłą posadkę w UM czy Starostwie :) Zresztą, akurat znajomośc języków obcych na Głogowskiego nie będzie żadnym atutem, bo niby z kim chcesz się porozumiewac? Przecież nie ma tam żadnych zagranicznych kontrahentów ani petentów ;)
A, sorry, to miał byc Senat ;) Ale i tak, reszta się zgadza :P