Są tu osoby koło 45rż z cukrzycą? Jak sobie radzicie? Jakiego lekarza polecacie?
przede wszystkim trzeba ustalić jaki to typ cukrzycy.Trzeba udać się do lekarza rodzinnego po skierowanie do specjalisty diabetologa- dr.Bieniowa na Stawkach czas oczekiwania dość spory,stosować się po wizycie do zaleceń i tyle.W moim przypadku cukrzyca typu2 insulinoniezależna :stosowanie leków, dieta pozwala utrzymać niski poziom cukru w granicach normy tyle co mogę poradzić reszta zależy od indywidualnego podejścia do problemu
ja mam cukrzyce typu2 ale biorę insulinę. cukry w normie. leczę się u dr. Bień.
Dobrzy lekarze-siostra leczona 15 lat na typ1,diagnoza min.w Krakowie,okazało się że ma typ2,diagnoza z kliniki w Warszawie.Będzie żyła aż do śmierci.
A ja odradzam ta kobiete. Mam 31 lat cukuer mam za wysoki powyzej 110 w wieku 30 lat !!. Insulina za wysoka a pani pizal sie boze doktor stwierdziła ze widziala gorsze wyniki i narazie to nie ma co leczyc. Do tego szereg objawow jak tycie spanie problemy z tetnem kolatanie serca itp.
W kielcach pani diabetolog dala mi leki bo okazalo sie ze mam insulinoopornosc i stan przedcukrzyciwy i mozna to wyleczyc a nie czekac az bedzie gorzej.
Dla mnie lekarz,który ma za mało czasu dla pacjenta, ale ma czas na politykę to już nie lekarz.
Ja nie byłam jeszcze u lekarza. Przypadkowo w szpitalu okazało się, że mam na czczo 111, przedwczoraj mierzyłam 129... Mam 40lat i szczerze mówiąc nigdy nie myślałam, że mogę mieć cukrzycę i od czego w sumie. Zdrowo się odżywiam, jestem szczupła, nie jem słodyczy od lat, nie słodzę w ogóle i nie jem tłusto. To ostatnia choroba jakiej bym się spodziewała.
cukrzyca jak wiadomo nie jest jak na razie chorobą całkowicie uleczalną gościu g22:02 wczoraj,nie siej propagandy ,cukier na poziomie 110 jest w normie,nie ma takiego stwierdzenia jak stan przedcukrzycowy,cukrzyce albo się ma albo nie,drobne ustępstwa od normy mogą być spowodowane nie właściwą dietą.Jak na razie są dwa typy cukrzycy choć proponowane jest przyjęcie 5 typów.
Nie ja pisałam o 22:02, ale jak się odniesiesz do mojego postu z godz. 7:17. CZY MAM PANIKOWAĆ SKORO CUKIER na czczo mam 111 czy 129? Boję się cukrzycy. Dziś akurat mam pogrzeb osoby, która walczyła z cukrzycą, amputowali jej stopę i zmarła w wieku 55lat, ja mam 40 i boję się. Moja mama ma cukrzycę od killku lat i nieźle jej dokucza.
Wiem, że zaraz mnie tu zlinczują ale wejdź na www.ewadabrowska.pl i na YouTube obejrzyj sobie wykład dr Dąbrowskiej. Okazuje się ze postem który ona stosuje na pacjentach na których już żadne leki nie działają można cofnąć wiele chorób. W tym cukrzyce typu II. Zobacz, poczytaj. Może się skusisz? Ja zaczynam post po świętach.
Pozdrawiam
Pani dr jest lekarzem internistą. I czy leczenie jedzeniem warzyw i owoców to znachorstwo?
Napisała taką np książkę: http://lubimyczytac.pl/ksiazka/98115/cialo-i-ducha-ratowac-zywieniem
Polecam bardzo wysłuchać jej wykładu. Jest dosyć długi,bo trwa 3 godziny ale warto. Nieźle rozjaśnia w głowie.
kasandra66 nie siej głupot jak dotąd nikt z cukrzycy nie został wyleczony tak by jej nie miał nie bądź drugim Kaszpirowskim.
ja odradzałam dr bień - po stwierdziła zę jak będzie gorzej to mam przyjść, mimo iż jeszcze dzieci nie mam a chciałabym je mieć, ale najpierw trzeba obniżyć insulinę, dzięki leczeniu mogę się uchronić przed np. cukrzycą ciążową. Za duża insulina powoduje- poronienia i trudności zajścia w ciążę- a ona mói że jescze nie jest źle i mogę sobie poczekać.