Może w tym czasie kryzysu to pytanie może drażnić ale myślę sobie że trzeba sobie robić drobne przyjemności. Otóż mam zamiar posadzić przed domkiem drzewko. Jest to strona południowo zachodnia i dość dobrze ochroniona od wiatru. Chodzi mi o coś ładnego, coś co będzie mi poprawiać humor za każdym razem jak wyjrzę przez okno. Proszę o sugestie.
Odpowiedź oczywiście zupełnie subiektywna, lecz mi podoba się jawor. Plus jego to fakt, iż błyskawicznie rośnie.
podobnie szybko rosnie sumak octowiec przy tym jest to dość egzotyczna jak na nasz krajobraz roślina patrząc na niego można na chwile zapomnieć że jest się w naszym pieknym kraju ;p oczywiście większość ludzi traktuje go raczej jako chwast ale ja i tak mam do niego sentyment.
Ja proponuje jakies drzewko owocowe. Nie wyrasta tak wysoko jak np. topola, wiec nie bedzie problemu po latach. Daje owoce, czyli jest dodatkowa frajda, bo mozesz smakowac czegos wlasnego. Super na przetwory, desery a i nalewke mozna zrobic i samemu, czy z przyjaciolmi popijac. Kolejny plus to fakt, ze owocujace drzewa maja kwiaty i to ladni dla oka wyglada. Drzewko o kazdej porze roku inaczej sie prezentuje. No i na koniec - daja nico cienia, bo galezie rosna tez nieco wszerz, czyli mozna cz to koc, czy lezak, czy maly stolik rozstawic i milo sobie pod nim posiedzec.
oglądałem jawor i ten octowiec i są oba ciekawe. Drzewko owocowe odpada bo i tak owoce słabo rosną a mam już 3 owocowe i jakoś średnio z tymi owocami. Poza tym miejsce na drzewko jest blisko domu-ok 5 metrów i bałbym się żeby coś zbyt dużego wyrosło i zasłoniło mi całkiem widok z okna.
A ja ci proponuję... drzewko szczęścia :)
Nie wiem ile jest w tym prawdy nie mniej widziałem na allegro sadzonki palmy ,ponoć odpornej na mróz nie pamiętam nazwy nie mniej wujek pokazuję poradnik działkowca ^^ .
http://dzialkowiec.pixelart.com.pl/palmy.html
Myślę ,że to ciekawa propozycja a sąsiadów by szlag trafił z zazdrości :) ,no chyba żeby umarzła to mieli by dużą satysfakcje ;) .
dobre ale odpadają palmy bo zbyt długo musiałbym czekać aż cokolwiek urośnie. Poza tym najbardziej odporna z nich wytrzymuje -22 pod warunkiem że jest okryta. A wiadomo że w PL bywa i -40.
Ten octowiec jest ładny tylko później mnóstwo dookoła wyrasta młodych, a jawor to inaczej klon i pięknie się prezentują te drzewa przy gimnazjum na Polnej bo są ładnie obcięte w takie kule. Ładna jest magnolia jak zakwitnie, grab jak jest odpowiednio podcinany,kasztan ten co kwitnie na różowo pięknie wygląda.
Przemyśl najpierw, czy to drzewko jak urośnie nie będzie przeszkadzało, lub czy w tym miejscu w przyszłości nie będziesz chciał czegoś wybudować. Jeśli tak, to wybrałbym drzewo owocowe (w każdej chwili możesz wyciąć bez pozwolenia) i ładnie przycinał co wiosnę, żeby miało taki kształt jaki by mi pasował.
Na każde inne drzewo niż owocowe będzie potrzebne zezwolenie żeby usunąć (życzliwy zawsze może się znaleźć co powie, że wyciąłeś).
Proponuję chińską wierzbę.
Nie rośnie zbyt wysoka, a jej pokarbowane gałązki wyglądają bardzo ciekawie. Poza tym można ją przycinać według własnego upodobania. Ogólnie bardzo ładnie się prezentuje.