Palacze dostaną solidnie po kieszeni.
Ministerstwo Zdrowia chce, aby w Polsce papierosy kosztowały mniej więcej tyle samo co dzisiaj w Niemczech (ok. 20 zł) czy Francji (ok. 22 zł).
Urzędnicy resortu przekonują, że wyższa cena papierosów szybko zmusi tysiące osób do rzucenia nałogu. Przedstawiciele koncernów tytoniowych mają inne zdanie i już biją na alarm. Twierdzą, że zyskają na tym tylko przemytnicy.
Pretekstem do podwyżek ma być konieczność dostosowania wysokości polskiej akcyzy do wymogów Unii Europejskiej.
Jeden ze scenariuszy przewiduje, że podatek akcyzowy na wyroby tytoniowe ma być na poziomie średniej w 15 krajach UE w 2011 roku. Jest to 124 euro na 1000 sztuk, czyli ok. 10,35 zł na paczce.
Co to wszystko oznacza w praktyce? Paczka popularnych papierosów, która dziś w Polsce kosztuje ok. 13 zł, po podwyżce zdrożeje do 23 zł.
I bardzo słusznie.W tym temocie popieram rządzących.
mam to gdzieś,od roku spokojnie i tanio palę elektroniczne papierosy
ja tez zainwestowałam w elektrycznego .volish.
A ja odstawiłem fajki , a właściwie odstawiam trzeci raz. Ostatnio 3 lata i powrót na rok. no ale cóż, nałogi się nie nudzą...
Zycze powodzenia w nie paleniu wszystkim obecnie palacym. Sama wlasnie staram sie rzucic, z miernym skutkiem niestety. Ale mimo wszystko bede probowac. Racja gosciu z 12:41 NALOGI SIE NIE NUDZA,szkoda ze mam wiecej niz jeden
niech beda nawet i po 50zl, dla mnie to nie ma roznicy :) wsplczuje palaczom, tego, ze traca pieniadze, smierdza i dostana raka.
raka dostaje się coraz częściej i bez palenia :) to tak żebyś nie wsplczóła za bardzo 15:07 :D
Nigdy tego nie bylem w stanie zrozumiec - pewnie dlatego ze nie pale, gdybym palil bym zrozumial.
Tyle sie o tym mowi - tak jest o tym glosno ze w paleniu nie ma nic dobrego wiec pytanie
PO CO ZACZYNAC ????
Dla mnie im drozsze papierosy tym lepiej, moze w koncu wiekszosc rzuci palenie. u mnie w pracy palą i sierdzi od nich ten dym tytoniowy, przeciez miesiecznie oni wydaja na papierosy 300zł, to bardzo kosztowny nałóg, lepiej wlac do baku paliwo za te 300 zł. Chociaz paliwo w USA w przeliczeniu na złotówki kosztuje 2,20zł za litr,a u nas?
Gościu z 2012-02-20, 17:38.
2.20zł za litr? a po cholere to na PLN przeliczasz? $4 za galon, galon to prawie 4 litry, 1 za litr, podczas gdy u nas 5. Wniosek? w Stanach jezdzisz 5x taniej. Elektronika tez jest 5x tansza. Ubrania podobnie, a do tego zarabia sie wiecej. Nic tylko spadac z tego kraju bez zadnych prespektyw. Tu nigdy nie bedzie dobrze. Traktuj to jako jednostki, chyba ze tankujesz w stanach a jezdzisz w polsce -.-
Niektórzy zaczynają żeby mieć przerwę w pracy :)
A może by tak sie wzięli za pijących?Dlaczego piwo nie kosztuje np.15 zł za puszkę a wódka najtańsza z 50 zł Tylko PALĄCYCH widzicie a pijących to już nie?Mogę się założyć że 90 % panów(o paniach nie wspomnę)wypija przynajmniej 1 piwo dziennie.A ponoć równouprawnienie jest i wolność ......
Ja bym jeszcze dorzucił łakomczuchów. Dać VAT na jedzenie ok. 50% to od razu głodomory pochudną. Grubasy jedne!
i dobrze niech zdrożeją!może moja sąsiadka nie bd palic na klatce(stary kopciuch)