Podobno pielęgniarki w psychiatryku tęsknią. Mają z was taki ubaw, że żaden kabaret nie jest w stanie tego zrekompensować.
Masz świadomość że nie wiesz o czym piszesz ? Próbujesz obrażać ale robisz to marnie filozofie.
No tym porownaniem to mnie zaimponowales,fizjologu,blysnoles,jak kogut na suce
Ważne, że ty masz świadomość, że jesteś filozofem i mimo jasnych diagnoz ze strony specjalistów nadal czujesz swoją wielkość. Przy współudziale terapii lekowej jakoś można z tym żyć. Nie załamuj się.
O mnie się nie martw, o mnie się nie martw, ja sobie radę dam ;)
Widzisz, nawet Ty nie ustrzegłeś się korekty. Ładnie było się śmiać z Felice123 ?
Mój Boże, z twoim intelektem, kulturą wypowiedzi i wiedzą, a raczej brakiem wszystkich wymienionych aspektów, nawet do wykładania towaru w marketach się nie nadajesz, bo chorzy na głowę biorą na noc silne psychotropy. Widzisz, nawet na 3 zmianę się nie nadajesz.
123 ;) Uwierz mi "kultura wypowiedzi" nie ma nic wspólnego z wiedzą i intelektem. Jest tylko odpowiedzią na chamstwo adwersarzy. I podobnie jak inni nic o mnie nie wiesz. To co mówię o swoim wykształceniu i pracy jest prawdą. I ty nie przyjmujesz tego ponieważ "wypierasz" taką możliwość. Złość powoduje - a sama jesteś kiepską kuchtą a ja tym kim jestem - , że odrzucasz taką możliwość. To pozwala ci żyć. Tylko jak? Wegetujesz z tym swoim krucyfiksem.
Kogo interesują twoje paranoje o wykształceniu i wiedzy? Dałeś się tu poznać jako totalny cham i prostak. Czy tak się zachowują ludzie na poziomie, posiadający klasę i choćby trochę ogłady z powodu wykształcenia? Lecz się człowieku i nie zawracaj głowy, albo czegoś innego, ludziom zdrowym psychicznie.Twoje miejsce jest w psychiatryku i żadne urojenia tego nie zmienią. Tak mi przykro.
Tylko dwoje forumowiczów pisze o jakimś psychicznym dzieciaku- Kasandra i ciemniak12. Wnioski są proste i zdecydowane.
