Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Kto zostanie nowym Prezydentem RP
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Coraz dziwniejsze ogłoszenia usługodawców sektora budowlanego.

Ilość postów: 22 | Odsłon: 2524 | Najnowszy post
  • Coraz dziwniejsze ogłoszenia usługodawców sektora budowlanego.

    Od dłuższego czasu obserwuje ogłoszenia zamieszczane przez usługodawców sektora budowlanego.Odnosze wrażenie,że większość tych wszystkich szpachlarzy,kafelkarzy,malarzy ,hydraulików itp.musiała ukończyć co najmniej jakieś studia z zakresu filozofii,psychologii .Podaję przykład z ogłoszenia-nasz klient czuje komfort z mieszkania w nowym lokalu już podczas prac wykończeniowych.Rzeczywiście:ryk wiertarki,stukanie młotem udarowym ,kurzenie ,czyni poczucie estetyki i prowadzi do mentalnego niemal orgazmu.

    Gość
    Zgłoś
    Odpowiedz
    • Odp.: Coraz dziwniejsze ogłoszenia usługodawców sektora budowlanego.

      Zwlaszcza sasiadow jesli to blok.

      pismen
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Coraz dziwniejsze ogłoszenia usługodawców sektora budowlanego.

        Tak ,albo kolejny kwiatek:szybko,profesjonalnie ,tanio.Jak sąsiad skorzystał ,to mu dwa sufity podwieszane robili 3 tygodnie i jeszcze musiał wiertarke kupić ,bo fachowcom sie zepsuła i stwierdzili ,że nie mają kasy na nową.

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Coraz dziwniejsze ogłoszenia usługodawców sektora budowlanego.

          Profesjonalne wykonanie.Po jakim uniwersytecie?

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
        • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 5

          Odp.: Coraz dziwniejsze ogłoszenia usługodawców sektora budowlanego.

          Z tą wiertarką i sufitami to prawie standard jak się łapie gości za parę zł/m2

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Coraz dziwniejsze ogłoszenia usługodawców sektora budowlanego.

            Cóż,tak to jest jak się bierze SZYBKO,TANIO,SOLIDNIE.Dla mnie czegoś takiego nie ma po prostu.Albo jest tanio i nie jest dobrze,albo jest dobrze i nie jest tanie.Ot i cała filozofia.Nikt się w świętego mikołaja nie bawi i nie daje nikomu nic za darmo!Jak jest tanio,to znaczy,że z najtańszych materiałów!!!A co jak co,tego typu remonty nie robi się na każde święta,tylko na lata!I na tym nie powinno się oszczędzać.Wystarczy poprosić o zdjęcia wykonanych prac montażowych,porozmawiać z klientami,którzy z usług danej firmy skorzystali.Mnie 3 lata temu ekipa pokazała setki zdjęć,dała namiary do ludzi,u których remonty robili,oczywiście za przyzwoleniem owych klientów i jestem bardzo zadowolony.Nie była to najtańsza ekipa,ale wiem,że na materiałach mnie nie oszukali.Nie robili najtańszych materiałach twierdząc,że robią na najlepszych.Każdy paragon miałem w ręce,wiem za co zapłaciłem.No i ekipa przyszła w umówionym terminie i w umówionym terminie skończyła.

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Coraz dziwniejsze ogłoszenia usługodawców sektora budowlanego.

              Paragony to można załatwić na co i na ile sie chce.Jak udowodnisz ,że fachowcom poszło tyle towaru na ile mają paragony?

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
            • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 8

              Odp.: Coraz dziwniejsze ogłoszenia usługodawców sektora budowlanego.

              daj namiar

              Gość_miejscowy
              Zgłoś
              Odpowiedz
            • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 9

              Odp.: Coraz dziwniejsze ogłoszenia usługodawców sektora budowlanego.

              Ja jestem Z tego sektora. Przed przystąpieniem do prac wyceniam i daję dwuletnią gwarancję na prace oraz umowę do podpisania by ktoś nie czuł się oszukany ,a i ja jestem pewny,ze mnie nikt nie oszuka. Płacę podatki, ZUS. Mam zarejestrowana działalność wiec mam spore wydatki, ale i nie jestem tani. Ostatnio wyceniałem mieszkanie ok 38m2. Malowanie, gładzie tylko na kilku powierzchniach, panele, listwowanie i ewentualne poprawki na wcześniej zrobionych gładziach oraz skucie łuku ( tzw butelki miedzy ścianą a sufitem) i wyprowadzenie kąta prostego w całym domu.

              Za całość wyszło ok 3000zł z materiałami (gładź, tynk, grunty firm knauf, cekol, ceresit). Niestety to było chyba za dużo, bo nie odezwali się do dziś. Po odliczeniu kosztów pozostaje na czysto 1500zł. A przyjdą "fachowcy" wezmą 2500, ale podatków ani Zusu nie zapłacą, bo zrobią na czarno. A jak coś się stanie za miesiąc to szukaj wiatru w polu.

              Gość_firma
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Coraz dziwniejsze ogłoszenia usługodawców sektora budowlanego.

                No i płytki położą za 15 zeta z metra, a że trochę krzywo no to co Pan wymagasz za te kasę i jeszcze trzeba łamarkę do płytek kupić bo właśnie się zepsuła :-)

                Sceptyk
                Zgłoś
                Odpowiedz
              • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 11

                Odp.: Coraz dziwniejsze ogłoszenia usługodawców sektora budowlanego.

                Popieram Pana z 02:05.

                KIlka miesięcuy temu robiłem remont mieszkania, miał być w średniej cenie robocizna 270 zł/m2, wykonywany przez podobno super fachowca - w trakcie wyszły różne "dziwne" rzeczy,o których ja jako inwestor nie byłem informowany. Uważałem, że nie trzeba patrzeć na ręce super fachowcowi.

                I najważniejsze dla tych co zamierzają remont - to:

                1) właśnie kąty proste i wypoziomowana posadzka. Jeżeli nie jest to dobrze zrobione - to później są brzydkie skosy i zig-zaki, problemy z osadzeniem drzwi,itp. na które patrzymy następne kilkanaście lat lub kilkadziesiąt i się denerwujemy.

                2) dobrze przeanalizować co jest zawarte w umowie

                3) fachowiec od wszystkiego czasami się nie sprawdza, bo ogólnie to wie jak coś zrobić - ale przyglądając się na szczegóły to zgroza - czyli już wiem co to jest 'lepiarz".

                Gość_an77
                Zgłoś
                Odpowiedz
              • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 12

                Odp.: Coraz dziwniejsze ogłoszenia usługodawców sektora budowlanego.

                Ale co ma się stać np. z gładziami?Popękaja,spadną?No capito.

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
              • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 13

                Odp.: Coraz dziwniejsze ogłoszenia usługodawców sektora budowlanego.

                Gość_firma, ogłaszasz się gdzieś?

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Coraz dziwniejsze ogłoszenia usługodawców sektora budowlanego.

                  Materiały to niech kupuje ten ,co zleca pracę.Sie porobiło ,kup,przywiez,wnieś,zrób za pół darmo ,a i tak będą pretensje ,że drogo i kiepsko wykonane.Ot hrabiostwo ostrowieckie.

                  Gość
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                  • Odp.: Coraz dziwniejsze ogłoszenia usługodawców sektora budowlanego.

                    Kolego, ja jako zlecający mam małe możliwości uzyskania rabatów w składach budowlanych, jak tego nie wiesz, to jesteś tylko partaczem.

                    Gość
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
                    • Odp.: Coraz dziwniejsze ogłoszenia usługodawców sektora budowlanego.

                      No pewnie, bo jak kupisz worek cementu to nikt nie da Ci rabatu, ale jak kupisz paletę cementu to rabat dostaniesz. A wykonując remont myślisz ,że tak wiele materiału pójdzie? Bo mnie wydaje się ,że nie. Zresztą paragony są do rozliczenia lub faktura. Ktoś napisał, że paragony można załatwić. Nie wiem co miał na myśli, ale skoro płacę za towar to otrzymuje pokwitowanie za zapłatę w formie paragonu. A to,że ja dostaje rabat w sklepie to moja działka, bo ten towar trzeba przywieźć i wnieść, a tego za mnie nikt nie zrobi. Tak?

                      Marnuje czas i paliwo, a kto mi za nie zwróci?

                      Jadąc do np Castoramy tracę godzinę, żeby pojechać , zrobić zakupy, przyjechać i wnieść towar do remontowanego domu.

                      A w ciągu tej godziny jestem w tanie położyć np 2-3 m2 płytek ( przykład) czyli zarobię ok 80 - 120 zł. Łatwo policzyć ile tracę na takim wyjeździe.

                      Przemyślcie to sobie drodzy inwestorzy zanim zaczniecie narzekać na uczciwych ludzi, bo oni idą wam na rękę, a wy ich porównujecie do partaczy, którym trzeba wiertarki kupować bo nawet na nią ich nie stać.

                      Gość_firma
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
                  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 21

                    Odp.: Coraz dziwniejsze ogłoszenia usługodawców sektora budowlanego.

                    Gościu 09:41 nie wiesz o czym piszesz. Firmy same chcą kupować materiały bo mają na nie olbrzymie rabaty i mogą na tym więcej zarobić.

                    Gość
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
                • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 19

                  Odp.: Coraz dziwniejsze ogłoszenia usługodawców sektora budowlanego.

                  W Ostrowcu przestałem się ogłaszać. Robię z polecenia i poczty pantoflowej. Ogłaszanie już dawno nie ma sensu, bo nikt nie weźmie mnie jak nie widzi mojej roboty. Teraz pracuje głownie w dużych miastach jak Warszawa, Łódź, Poznań, Rzeszów, Kraków, gdzie ceny i tak są niemal te same co tu, ale chyba normalniejsi ludzie.

                  Ostrowiec, choć jest moim rodzinnym miastem to robi się taka wsią zabitą dechami, bo coraz trudniej się żyje i pracuje. Wymagania są na bardzo wysokim poziomie, a płaca?

                  Najlepiej za darmo zrobić, a podatki zapłacę z własnej kieszeni ,tak?

                  W dużych miastach nie ma tego problemu. Wymagania duże, ale i płaca bez zarzutu. Ile jest na umowie tyle się dostaje bez żadnych dyskusji.

                  Gość_firma
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
1 post w tym wątku został wyłączony z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tym postem.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Losowa firma:Dodaj firmę