Myślę,że jedyne co zostało w tym momencie to po prostu zaakceptować ten fakt.Inaczej stracisz syna.
zgadzam się. Niczego nie musiałąś robić złego, to nie jest choroba.
Ale bełkot Ciemnogrodu,poprawił mi się humor,jestem pewna,kto siedzi i pisze te mądrości o których nie ma zielonego pojęcia....
Jeśli tak was interesują problemy egzystencjonalne Polaków,młodych Polaków, dokładam wam następny problem tym razem o narkotycznych "odlotach" Polaków,drążcie temat,do bólu,do zdarcia pióra i wytrzymałości papieru :-)
"Polacy biorą wszystko: od swojskiego muchomora czerwonego i bielunia, które można znaleźć w lasach, przez południowoamerykańską ayahuascę aż po hawajskie grzybki. Nie mówiąc o marihuanie czy haszyszu. Jesteśmy na bieżąco z modami światowymi. Trawka, kawa i papierosy to tylko dodatki do prawdziwych, mocnych odlotów.
O tym, co i jak biorą Polacy pisze najnowszy "Przekrój".
A teraz zagadka zoologiczna dla inteligentnych,kto powiedział:
„Pan Bóg tak stworzył kurczaki, że są inteligentniejsze od kaczek” ??
IDIOTA!
twoj błąd polega na tym że go poczełaś. I po drugie to nie jest żadna choroba! Poczytajcię trochę a potem się wypowiadajcie... Czemu chłopaki rodzą się takimi cio*ami. Ale poza tym szczerze Ci współczuję, ale nie masz innego wyjścia niż tego zaakceptować, albo stracisz syna...
sluchaj jesli nie ma dobrej fury,markowych ciuszkow,portfela pelnego pieniedzy to nie jest gejem tylko zwyklym pedalem,nic nie zrobisz
Jesteście chamscy
Kazek-popieram.kazek to głupi wuj który nie jadł 3 dni.załóż gnojku pampersa.