Weź nawet mi nie obrzydzaj życia,na samą myśl mnie mdli.
A co cię to obchodzi jak nie twoja sprawa? Tobie nikt nad głową spokoju nie zakłóca, być może jest jakiś powód, że ktoś piszę, może ktoś podejmie odpowiednie kroki,aby tą osobę przywołać do porządku.
Tutaj raczej problem jest z tobą. Strach mieć obok siebie osobę z taką nienawiścią. Ja bym to chyba zgłosił na policję.
19:26 weź się przyczep do innych,a ode mnie odpitol. Nie oceniaj wszystkich swoją miarą, cieciu. Masz coś ciekawego w tym wątku o uciążliwych sąsiadach to pisz,jak nie to wyjazd.
Uważaj żebyś się nie zesrał czasem ze strachu 19;26.
Tylko mlekiem z płatkami się nie zachłyśnij .
17:42 babo? A ty co jasnowidz? Od siedmiu boleści chyba buc zapyziały.
W jakich ty czasach żyjesz,poczytaj wcześniejsze wpisy to może zrozumiesz jak psiarnia i te kundle ze straży miejskiej biegną z interwencją.
19:26 weź się przyczep do innych,a ode mnie odpitol. Nie oceniaj wszystkich swoją miarą, cieciu. Masz coś ciekawego w tym wątku o uciążliwych sąsiadach to pisz,jak nie to wyjazd.
Uważaj żebyś się nie zesrał czasem ze strachu 19;26.
Normalni ludzie to wiedzą jak się zachować mieszkając w bloku. Nie trzeba zwracać uwagi. Godzina 2 w nocy wyjazd na wczasy i nie śpi cały pion bo walizki znoszą krzyki czy napewno wszystko zabrane to jest dramat. Ja jestem młodą osobą i mi przeszkadza to co mówić o starszych ludziach albo jak ktoś ma małe dzieci.
A co zrobić z gnojem, który zakłóca spokój gazując starego wieśwagena, że można oszaleć
Od tego powinna być policja, straż miejska i dzielnicowi,lecz mają gdzieś i czekają tylko na gotowe aż im wszystko podasz na tacy. Po godzinie 22.00 są krzyki na osiedlach, pijaństwo,darcie mordy, kręcenie bączków wieśrzęchami i nikt się tym nie zajmuje. Po co utrzymywać tę organy porządku publicznego jak nic nie robią? Na dodatek straż miejska pracuję tylko do 22.00.
Na mojej ulicy, pod oknami też taki smarkacz daje popisy starym gratem.
Dowiedziec sie gdzie mieszka i strzelac mu peteardami pod drzwiami. Nagrajcie go najpierw
Pokochać sąsiadów.