Zgoda buduję, dogadajcie się.
Z debilami się nie dogadasz, zwrócić uwagę raz ze są za głośni,dziecko nie ma gdzie się wyszaleć i wścieka się w domu bo ojce bardzo zajete aby iść na spacer lub plac zabaw. To jeszcze źle,bo nie wolno im nic powiedzieć. Ze wsi wyjdziesz,ale wieś i patologia z człowieka nie wyjdzie. Gdzie można zgłosić takich debili,bo co za dużo, to nie zdrowo.
No nie, tak nie można.
Najlepsze są tę nauczycielki z przedszkola, pouczają inne dzieci,a same mają bydło w domu. Przedszkolanka po pracy zbyt zmęczona,by ze swoim bydłem iść na plac zabaw i bydło gania po chałupie jak by miało ogień w dupie.
W moim bloku tez jest taka. Znam to dobrze.
Dzień w dzień to samo, bachor rozwydrzony lata jak na sraczkę i mordę drze,a matka przedszkolanka i jak to bydło chowa stara krowa pryszczata.
A może dzielnicowy niech się weźmie do roboty i się zainteresuje takimi trudnymi mieszkańcami . Dziwne i chore jest to jak można pouczać, wychowywać czyjeś dzieci,jak w domu własne nie nauczone są niczego i samopas. Czy to już jest to bezstresowe wychowanie dzieci,czyli innych pouczać aby nie swoje?
Dzielnicowy to mówi żeby się dogadać . Ja kilka razy byłam i nic to nie zmieniło niestety. Jest jeszcze możliwość sprawy cywilnej ale mi było szkoda nerwów.
Czynsz placisz spoldzielni niech oni zalatwia sprawe
Spółdzielnia też będzie odbijać piłeczkę,tak jak na dewoty stare które zmywają schody brudną wodą a później tą wodę wylewają do zsypu na śmieci lub przez balkon.
Kiedy wreszcie hołota, przestanie zostawiać na klatce rowery, hulajnogi, capiące buty i śmieci. Gdzie to się chowało. Chyba trzeba będzie zacząć opróżniać te worki na wycieraczkę, a dla pozostałych rzeczy, poszukać innej miejscówki.
Bydła nie nauczysz porządku i kultury, to zwykłe debile i patologia.
18.10 chyba to sie małpa na galezi, a jak zlapie ze ktos rusza moje rzeczy to strzał w jape bez orientu
20:06, widzę, że internetowy wojownik, który się chyba, a w rzeczywistości pełna piz...a. Na swoją jape, to ty możesz dostać tymi śmieciami, a poprawka może być twoimi cuchnącymi walonkami, cepie z obornika.
Tych uciążliwych jako pierwszych.