Jak będą pieniądze. Cała procedura musi zostać powtórzona.
Pytaj o to posła senatora i bylego staroste oni to obiecywali
Ta władza z pewnoscia wybuduje
Poprzednia władza postawiła na szpital i rozpoczęła budowę soru to ta może salę koncertową?
Masz na mysli gościu 10:45 Staroste Kałamage, bo to on sprzedał za symboliczną złotówkę dom Heinego Urzedowi Miasta pod przywództwem prezydenta Wilczyńskiego, by następnie budynek zburzyć w 100 rocznicę jego wybudowania. W planie było wybudowanie na tym miejscu sali koncertowej.
To tam hainy mieszkał ten z ogrodów ?
A teraz fakty. Budynek otrzymało starostwo bezpłatnie od marszałka województwa, który wcześniej prowadził tam filię Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej. Ponieważ jego stan techniczny groził zawaleniem, to zmuszeni byliśmy go rozebrać, podejmując razem z Panią Dyrektor Szkoły Muzycznej intensywne starania w Ministerstwie Kultury, aby na tym miejscu powstała sala koncertowa. Niejako przy okazji udało się nam ściągnąć trochę pieniędzy na konieczny remont szkoły muzycznej. Na moją prośbę pracownicy starostwa podjęli się bezpłatnie nadzoru nad przygotowaniem i wykonaniem dokumentacji technicznej, która dawno jest gotowa. Chcę podkreślić, że elewacja sali koncertowej od ul Iłżeckiej będzie wierną kopią budynku Heinego. Mieliśmy także zapewnienie z Ministerstwa Kultury, które jest organem założycielskim Szkoły Muzycznej o wpisaniu tej sali na listę inwestycji. Wg mojej oceny, po moim odejściu z pracy w starostwie nikt, poza Panią Dyrektor, nie zajmował się poważnie (czytaj: skutecznie) tym tematem. Pozdrawiam.
Nasuwają się pytania w związku z Pana wypowiedzią.
Czy budynek został zgłoszony jako zabytek? Powinien z racji jej wieku, a wtedy konserwator zabytków nie pozwoliłby na jej wyburzenie.
Kto oceniał jego stan techniczny, bo trudno zrozumieć, że 100 letnia użytkowana, jednopiętrowa kamienica o solidnych murach grozi zawaleniem, skoro mnóstwo o wiele starszych kamienic kilkupiętrowych w innych miastach ma się dobrze.
Odpowiadam. Nie był to budynek figurujący w rejestrze zabytków. Stan techniczny oceniali inżynierowie - specjaliści od budownictwa. Może i mury wyglądały na solidne, ale stropy były spróchniałe. strach było się tam poruszać. Byłem tam parę razy i widziałem na własne oczy. W innych miastach stoją o wiele starsze kamienice, ale być może tam ktoś o nie dbał.
Dziękuję za odpowiedź.
Właśnie w tym jest istota rzeczy, że nie figurował w rejestrze zabytków. Ten budynek powinien był być wpisany na listę zabytków przez stosowne instytucje samorządowe. Powinna być przeprowadzona odpowiednia kampania promocyjna. Z pewnością potomkowie Żydów też dołączyliby do akcji. W tej pieknej i pełnej historii kamienicy powinno mieścić się muzeum ostrowieckich Żydów, ale komuś (...) zależało na tym, aby ją zniszczyć, albo był to zwykły brak myślenia. Nie wiem co gorsze. Tak nie postępują cywilizowane samorządy, które mają na sercu dobro miasta. Moglibyśmy mieć COŚ do zwiedzania w Ostrowcu Św.