Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy jesteś za przeprowadzeniem w Ostrowcu Świętokrzyskim referendum odwołującego prezydenta miasta
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.
                        • Odp.: Co z dziewczyną którą wczoraj potrącił samochód?

                          Szczegolnie gdy u kierowcow dostrzegalny deficyt.

                          pismen
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Co z dziewczyną którą wczoraj potrącił samochód?

                          Yhm czyli lepiej żeby kierowca był kulturalny niż żeby pieszy miał rozum i zdrowy rozsądek tak? Kultura kierowcy nie uchroni pieszego przed oby tylko potrąceniem.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Co z dziewczyną którą wczoraj potrącił samochód?

                          Jak odwiedzisz nieco swiata to moze zobaczysz jakie to proste. Ide w kierunku przejscia lub jade rowerkiem po sciezce a kierowca grzecznie mnie przepuszcza i po sprawie. Za trudne dla ostrowieckich medrcow.

                          pismen
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Co z dziewczyną którą wczoraj potrącił samochód?

                          Oj pismen tyle co ja świata odwiedziłem! Mam się czym pochwalić wiec tu mnie nie zaskoczysz. Dlatego wiem, ze każdy powinien zachować ostrożność i zdrowy rozsadek. A w większych miastach są jakby nie patrzyć specjalne przejścia nad jezdnią lub pod nią. Bo na pewno nie każdy samochód zatrzymuje się na każdym przejściu, bo inaczej jazda nie miałaby najmniejszego sensu. To całkiem logiczne. Chociaż nie wiem o jak większych miastach w Twoim mniemaniu mówimy?

                          Kierowca grzecznie Cię przepuszcza- ok, ale wyobraź sobie, że ten kierowca nagle zasłabł, dostał zawału, udaru, itp, albo jest to kierowca pod wpływem alkoholu ewentualnie nastolatek na pierwszej jeździe z kolegami po odebraniu prawka. Nigdy nie wiesz kto jedzie i co się stanie.

                          Więc przepraszam bardzo, ale dla mnie to normalne, ze przed przejściem się zatrzymam, rozejrzę i dopiero wejdę na pasy, a nie bez patrzenia wtargnę bez względu czy coś jedzie czy nie. Czy źle robię? Nie.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Co z dziewczyną którą wczoraj potrącił samochód?

                          Wyobraz sobie, ze zachowuje ostroznosc, bo bez tego po Ostrowcu nie da sie spacerowac. Co nie znaczy, ze w normalnym swiecie moge przechodzic bez obaw i sluchania klaksonu.

                          pismen
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 74

                          Odp.: Co z dziewczyną którą wczoraj potrącił samochód?

                          Pismen, pieszy też powinien zachować ostrożność. Nigdzie nie jest powiedziane, że może on wtargnąć na pasy!!!!

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 80

                          Odp.: Co z dziewczyną którą wczoraj potrącił samochód?

                          Kilka obrazków z dnia dzisiejszego:

                          OBRAZEK PIERWSZY: Skrzyżowanie Polnej i Iłżeckiej, światła pod 1001 drobiazgów. Jadę z Polnej, skręcam w Iłżecką w stronę Pułanek. Przed przejściem stoi pani, ma zielone światło. Stoi. Samochody stoją, bo ze skrętu muszą ustąpić pieszemu. Zielone dla pani pieszej dalej, pani piesza stoi. Stoi też 5 samochodów, które muszą ją przepuścić. Światło zmienia się na czerwone, pani odwraca się na pięcie i odchodzi od przejścia.

                          OBRAZEK DRUGI: Jadę Chrzanowskiego w kierunku Kilińskiego. Przed przejściem dla pieszych stoi troje trzymających rowery rowerzystów. Zatrzymuję się, żeby przepuścić. Rowerzyści stoją. Kiwam ręką, żeby szli. Stoją dalej. Patrzą na mnie, ja na nich, głupia sytuacja... Chcą przejść, czy nie chcą? Ruszam poganiany klaksonem z tyłu. Rowerzyści nie przeszli, tak sobie widać stali.

                          OBRAZEK TRZECI: Al. Jana Pawła, przejście między Polo Marketem a bazarkiem. Na azylu dwie panie ucinają sobie pogawędkę. Przepuścić czy przejeżdżać?

                          OBRAZEK CZWARTY: Chrzanowskiego, przystanek pod Leclerkiem. Dwie dziewczyny przebiegają przez jezdnię, zza stojącego autobusu, daleko od pasów. Dwa przejścia dla pieszych po 30m w jedną i drugą stronę to za daleko...

                          OBRAZEK PIATY: Znów skrzyżowanie pod 1001 drobiazgów. Starsza pani stoi na przejściu, choć ma zielone światło. Światło się zmienia na czerwone, pani rusza. Na szczęście zauważa pomyłkę, cofa się z uśmiechem, kiwając ręką przeprasza kierowcę, któremu weszła przed maskę. Chyba nie ma żalów po żadnej stronie, ale do nieszczęścia wiele nie brakowało.

                          OBRAZEK SZÓSTY: Słowackiego pod bazarem. Slalom między pieszymi, którzy przechodzą lub przebiegają przez jezdnię dosłownie jak im się podoba, często nawet nie rozglądając się na boki. Na szczęście tu wszyscy kierowcy jeżdżą wolno. Nierzadko też pieszy idąc przy krawężniku nagle schodzi na jezdnię, żeby ominąć kogoś idącego wolniej. Bez orientu, oczywiście.

                          Skręcam ze Słowackiego w prawo, w Denkowską. Tu to jest już walka na śmierć i życie! Nieprzerwany sznur pieszych, już się wydaje, że będzie luka, ale natychmiast wbiega w nią jakaś babcia. Kto to mówił, że kierowcy nie wpuszczają pieszych na przejścia? Tu jest zupełnie odwrotnie... W końcu powolutku wymuszam ten skręt, wpychając się między ludzi. Za mną wjeżdża jeszcze jeden samochód, za którym sznur ludzi zamyka się ponownie.

                          Piesi! Myślcie!

                          Gość_listonosz
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Co z dziewczyną którą wczoraj potrącił samochód?

                          Po tygodniowym pobycie w Zakopcu uczę się przechodzić po ostrowiecku, uważając na każdym przejściu co kierowcy wymyślą.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 81

                          Odp.: Co z dziewczyną którą wczoraj potrącił samochód?

                          a ja tam wolę postać swoje niż się pchać na chama,czasem mnie ktoś przepuści to podziękuję :)

                          Gość_ona
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Co z dziewczyną którą wczoraj potrącił samochód?

                          Wszyscy powinni uważać

                          Gość_nx
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Co z dziewczyną którą wczoraj potrącił samochód?

                          szczególnie gówniarstwo pcha się na jezdnię na chama nawet nie patrząc czy coś jedzie, mają mało rozumu

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Co z dziewczyną którą wczoraj potrącił samochód?

                          Listonosz,a ja ci podam jeden obrazek.Przejsc przez pasy,kiedy wracają z pracy hutasy na 11

                          listopada graniczy z cudem.Tam pieszy stałby godzinę,więc sie ryzykuje i wchodzi się na chama.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
8 postów w tym wątku zostało wyłączonych z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Losowa firma:
Salon Kosmetyczny Agata Żelazowska
Branża: Kosmetyczne salony
Dodaj firmę