Czasy kiedy facet rządził minęły bez powrót nie zalozycielu wątku. Kobiety są mądrzejsze niż kiedyś.Mamy i Tak więcej Wam do zarzucenia:-)
Zdecydowanie zawzietość i mściwość przemawia za powyższymi wypowiedziami tut.kobiet.i to nas wkurza.Szczęśliwie jest ich znacznie mniej.Szacunek prawdziwy meżcz.to ma do kobiet przecież wyszliśmy z kobiety, a mściwość jest domeną ludzi małostkowych takich jak Wy, drogie forumkowiczki.Pozdr.
Pan z 9 to może najpierw poprawnie by napisał to co chce przekazać...tak z czystego szacunku dla czytających :-) widzisz msciwosc w wypowiedziach kobiet, a nie widzisz tego w poście pierwszym? :-) czyli panowie mogą panią zarzucać i jest ok. Ale jak panie na te zarzuty odpowiedzą to już są msciwe i zawziete :-) jak Wam tak źle z kobietami, to się łączcie w pary pośród siebie, bo przeciez jesteście idealni :-) po co czas na nas tracicie?
22:32 a ja mam cudownego męża, nie szprycuję się hormonami i mam dość często ochotę na seks. A zmiany swoją drogą ja bardzo lubię, potrzebuję ich. Może dlatego po 17latach razem wciąż jesteśmy w sobie zakochani. Ale bywam marudna raz w mc i mąż wtedy schodzi mi z drogi.
No to ja mam takiego faceta. Może poza punktami 1 i 5 to wypisz wymaluj mój stary:) Zanim się zbierze do jakiegoś działania ja zdążę to zrobić 3 razy i już zapomnieć, co do zmian to zmiana kanału w TV to szczyt inwencji i życie na krawędzi a w czepianiu się drobiazgów i marudzeniu mógłby śmiało bić rekord Guinnessa.
:))))
Wygląda na to drogi założycielu tego wątku, że po prostu nie lubisz kobiet. Myślę że Twoje oczekiwania charakterologiczne odnośnie partnera życiowego spełni jakiś mężczyzna:) Taki nasz urok osobisty, w tym nasza uroda, że się od mężczyzn różnimy. Po prostu trzeba nas kochać :) Najzabawniejszy jest punkt 2 - wybacz że mamy niższy od Was testosteron, jak się dobrze rozejrzysz może znajdziesz jakąś uroczą panią z podwyższonym testosteronem- poznasz ją po wąsach :)
Co do punktu 5 - przy prawdziwym mężczyźnie, kobieta nie wie co to oziębłość więc... co z Tobą?
A facet, który zamiast kochać swoją kobietę wypisuje na forum listę jej "niedoskonałości" a potem wieczorem zarzuca oziębłość... porażka... Sam się sobą zajmij panie doskonały :D
Zalożycielu tego wątku proponuje zostać gejem :) Ozięblość w lóżku poniekąd wynika z twojej nieumiejętności rozpalenia żądzy twojej kobiety,huśtawka nastrojów poczytaj na temat hormonów zmian jakie zachodzą w calym naszym cyklu,weź na siebie troszkę obowiązków wynikających z zalożenia rodziny, a zobaczysz jak wygląda prawdziwe życie.Dbaj o swoją kobietę ,a uwierz mi ,ze będziesz mial wszystko o czym marzysz ale nieeee!!!!Nie!!!!!!Ty wolisz pisać idiotyczne wywody na forum.Nie wróże ci udanego związku, a jak już to na chwile???
Ja na wszelki wypadek, w odróżnieniu od Ciebie gościu_100%kobieta z 09:33 wolę ocenić siebie na 90%. Często niedoskonałości są bardziej seksi.
E tam...najbardziej wkurza faceta gdy kobieta: 1) używa słów wulgarnych 2)mało elegancka a total to brudas baba .To dwa ciężkie grzechy,jest ich wiele więcej ale te dwa to stu procentowe bingo.A co do oziębłości to sprawa wygląda tak ,skoro chłop nie potrafi rozpalić namiętności to wina chłopa a nie baby.Jak chłop nie umie podejść to niech se siana da na wstrzymanie.A jeśli kobietka w miarę elegancka,z poczuciem humoru (czego niestety naszym ostrowieckim niektórym damom brak) do tego nienaganna sylwetka jakiś fajny ciuszek nie koniecznie z "pewexu" może być z lumpexu bo tam można naprawdę tanio i ładnie odstrychnąć się...to czego więcej od kobitki chcieć...przez skromność nie wspomnę...
"Co do punktu 5 - przy prawdziwym mężczyźnie, kobieta nie wie co to oziębłość". Całkowicie się z tym zgadzam ;-)) oziębłość to egoistyczny partner w łóżku.
Pan autor ponawypisywał wad kobiet, które go wkurzają, sam zapominając, ze większość z nich to cechy osobowościowe i charakteru, nie płci.
Pomijam huśtawkę hormonów - a raczej ten punkt sprostuje. Kobiety przy PMSie potrafią rozwalić system. Od wkurzenia po płacz w ciągu 2 minut.
Autor jednak zapomniał powiedzieć co się dzieje u faceta przy nadwyżce testosteronu. Pan kogucik co z klapkami na oczach zaliczy co się rusza lub startuje do każdego kto mu wlazł w drogę by się bić.
Nie ma co dywagowac nad róznicami pomiedzy kobietami, a męzczyznami. Nasze mózgi sa zbudowane kompletnie inaczej, inaczej odbieramy swiat i gospodarujemy emocjami.
Myslicie, ze Bóg - Źródło wszechkreacji zrobił nam psikusa? Nie. Tak nas stworzył, bysmy razem w parze tworzyli idealny dopełniający sie organizm. Jest tylko jeden do tego klucz - kompromis i poszanowanie siebie wzajemnie. Tam gdzie jest miłość i szacunek do siebie bez zbędnego egoizmu, tam jest: dobry seks, świetny kompan do rozmowy, do wycieczek, do przygody, do życia. Proste? Ano proste, tylko ludziom czasem lata mijają w szarpaninie, nim są w stanie to zrozumieć.
cha cha cha dobre :)
małe sprostowanie: to cha cha cha miało być do wypowiedzi z 09.33 o tych wąsach
Drodzy panowie Wy tak naprawdę sami nie wiecie czego chcecie .
Problem z Wami jest taki ,że gdy traficie wreszcie na taka Kobietę przez duże K - w miarę zrównoważoną , zdecydowaną , wiedzącą czego chce , lubiącą seks , z wysokim libido ....to zupełnie nie macie pojęcia co z nią zrobić. Większość z was odpada już na starcie ze strachu - z miejsca klasyfikując taka panią jako zołzę , jędzę ewentualnie feministkę - bo to łatwiejsze niż jej sprostać.
Spora część z Was ucieka albo chowa głowę w piasek nie akcepując takich cech u kobiety, które nie pozwalają Wam kontrolować cały czas sytuacji.
A niestety , co najgorsze , jest też wielu takich , którzy z powodu własnych kompleksów usiłują taka kobietę natychmiast stłamsić i sprowadzić do swojego poziomu czyli zrobić z niej potulne cielę względnie słodką idiotkę - żeby później , gdy już się to uda - można było w obecności innych traktować ją z pobłażliwą protekcjonalnością . I wtedy znowu możecie skrycie podziwiać , wzdychać i marzyć o kobietach zdecydowanych , nie marudzących , inteligentnych i seksownych ...itd , itp...
Podejrzewam ze założyciela wątku wkurzyla lub zostawiła kobieta albo jeszcze co innego. A teraz chcę się wyrzyc na wszystkich kobietach.
Myślę ze jeśli ludzie się kochają i rozmawiają z soba o różnych problemach i o podziale obowiazkow.
Po 15 czy 20 razie gdy to właśnie mój mąż odmówił sexu też zaczęłam być podejrzliwa i zazdrosna .