"Nizoral".W każdej aptece dostaniesz.Można kupić saszetki na sztuki.
Szampon bio-sulfo do kupienia w aptece po tygodniu zero łupieżu
Nizoral i Dercos plus z apteki
Stosowałam wiele szamponów m.in nizoral, zoxin med i nic. Pomaga mi tylko ketoxin forte.
Zgadzam się z "przedmówcami " , zależy jakie podłoże ma łupież i klinika Zdybski mnie pomogła i zapomniałem co to łupież a też walczyłem kilka lat różnymi sposobami i nic , wybierz się
W klinice zalecili stosowanie szamponu ,,Sensun Blue". Naprawdę skuteczny. Niestety mała butelka i droga, ale po kilku użyciach łupież zniknął. Potem stosowałem inne szampony p.łupieżowe i po nich pojawiał się ponownie (te reklamowane także - do d..y). Teraz używam Sensun blue kilka razy i żeby oszczędzić potem dobry zwykły nie przeciw łupieżowy (jeszcze raz nie przeciw łupieżowy - to nie pomyłka). Jak tylko pojawiają się oznaki łupieżu to od razu ponownie ,,sensun blue". Niestety nie jest to na zawsze więc trzeba tak stosować(ja tak stosuję i nie mam problemu , ale każda głowa inna). Do nabycia W APTEKACH.
Nizoral nie jest dla każdego dobry, mnie nie pomógł wogóle. Używam Head & shoulders i pomaga ale dobry znowu jest tylko jeden jego rodzaj do moich włosów. Fajny jest też szampon Sulphur szampon mineralny, lecznicy Busko Zdrój, włosy po nim mięciutkie i lśniące.
Zapach octu szybko znika. Ja czasami stosuję tę płukankę na moje mega długie włosy i po wysuszeniu już nic nie czuć.
Też stosowałam kiedyś płukanki z octu, jednak do czasu aż koleżanka w pracy zapytała, czemu moje włosy tak dziwnie pachną. 2 miesiące temu znów pojawił się u mnie łupież i tym razem zdecydowałam się na szampon pirolam z apteki. W 2 tygodnie wyleczył problem i dodatkowo wzmocnił włosy, ładnie się błyszczą.