Co wam dają złote medale (medale) Polaków na olimpiadzie?
Pozytywne emocje.
Jest 3 złoto. Zbigniew Bródka, panczeny 1500 m. Miła niespodzianka.
A ja mam gdzieś sporty, ale cieszę się że Polacy pokazują że nie są ostatni- bravo Kowalczyk
Dokładnie - pozytywne emocje. Możliwość cieszenia się z sukcesów innych - tak wiem że w przypadku większości jest to wręcz niewykonalne. Dumę narodową kiedy grają Mazurka.
Jest 4 złoto. Zwycięstwo Stocha po raz drugi. Duża rzecz. Kasai srebro, jak on pięknie lata - to jego drugi medal po 20 latach!
Ja gdybym stał na pudle i słuchał Mazurka, ryczałbym jak baba :)
A ja się poryczałam przy Bródce. Zwykły chłopak z niczego zrobił coś. Czekam na dekorację, uwielbiam patrzeć, jak ludzie się cieszą, ale będę ryczeć :)
Trochę chwilowych emocji i nic więcej, odciągnięcie od kiepskiej rzeczywistości
Nic totalnie nic, kto tym żyje bieda wkraju znaczy w Ostrowcu jak nigdy, sami emeryci na ulicach żadnych młodych osób. Ci co pracują na urzędach czytaj młodzi wszyscy po układach , tata ,. mama wujek , ciocia itd. Po co taki wątek zakładać?????
Jak to co, dumę narodową. W dzisiejszych czasach, gdy patriotyzm jest zapomnianym słowem i postawą, mocno im kibicuję i cieszę się z każdego, nawet małego zwycięstwa.
To samo co np dobry film, człowiek lubi się utożsamiać z ludźmi sukcesu mieć nadzieje i przykład. Takie zwycięstwo porwie każdego ns chwilę, innym da przykład do naśladowani, a Mazurek to rozkosz dla patrioty. Priedstawitiel Polszy........!