Ja w temacie szło trochę osób przez starokunowska
Wracali z wesela.
Też widziałem
I ja tam byłem, stuletnią babką nie jestem, i zakonnicą też nie :) Było dziesiątki również młodych osób - dziewcząt i chłopców.
Marsz Dla Życia i Rodziny.
Straszne ciemniactwo, prawda? :)
Ciemnota maszeruje.
I bardzo dobrze nam z tą "ciemnotą". Nie ma jak oświecona pederastia, prawda? :)
Pederastia hahaha. Kiedy będzie marsz impotentów?
Mówisz o tych facetach w czarnych sukienkach.
I co dobrego dla rodziny wynika z takiego marszu?
Dla twojej może niewiele skoro zadajesz takie pytanie :)
Najwięcej na temat antykoncepcji mają do powiedzenia babcie po menopauzie i dziadkowie impotenci, prawda ciemniaku?
Człowiek jest strasznie ograniczoną konstrukcją. Zamiast skupić się nad rozwojem cywilizacji, odrzucić w końcu dzielące ideologie i poglądy, ciągle brniemy w zabobony albo oświecone brednie, w marsze za albo przeciw, w ujadanie jeden na drugiego. Zdychamy na raka, głód, zanieczyszczamy bezmyślnie miejsc w którym żyjemy, mordujemy się nawzajem, zniewalamy. Zamiast rozwiązywać prawdziwe problemy ograniczające nasz rozwój i blokujące dążenie do lepszych warunków bytowych, my wolimy się podporządkować, zaszufladkować poglądom, a raczej osobom, którym te poglądy służą.