Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy jesteś za przeprowadzeniem w Ostrowcu Świętokrzyskim referendum odwołującego prezydenta miasta
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 127

                          Odp.: Co się stało w przedszkolu w Ostrowcu? Bez nazwisk i nazw.

                          nie wyobrazam sobie jak ci "rodzice" spojrzą dziecku po latach w oczy

                          Gość_marta
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Co się stało w przedszkolu w Ostrowcu? Bez nazwisk i nazw.

                          A co dziecko będzie myślało o rodzicach, bo to, że dowie się wczesniej czy później jest pewne.

                          A najwazniejsze, co będzie czuło.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Co się stało w przedszkolu w Ostrowcu? Bez nazwisk i nazw.

                          Dziecko im kiedyś wyrzuca cała traumę, zły dotyk i brak reakcji. Jeśli dożyje wieku, kiedy zrozumie, co jej zrobiła cała rodzina. Skrzywdzona podwójnie. Fizycznie i mentalnie.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 129

                          Odp.: Co się stało w przedszkolu w Ostrowcu? Bez nazwisk i nazw.

                          Myślę, że na obserwację nadajesz się ty

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
            • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 379

              Odp.: Co się stało w przedszkolu w Ostrowcu? Bez nazwisk i nazw.

              Jak nie jest znana. Napisała wiele książek, reportaży.

              Gość_Milka
              Zgłoś
              Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 121

      Odp.: Co się stało w przedszkolu w Ostrowcu? Bez nazwisk i nazw.

      Nikt tym dziewczynkom nie pomoże? Matka będzie kryła , sumienia nie masz kobieto ? Ludzie chętnie poznają pedofila, jutro może być ktoś inny ofiarą.

      Gość_Przerażona
      Zgłoś
      Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 133

      Odp.: Co się stało w przedszkolu w Ostrowcu? Bez nazwisk i nazw.

      Typowe dziennikarstwo w naszym wydaniu, autorka podcastu oczywiście uwierzyła na słowo Pani dyrektor bez poznania sprawy i próby zweryfikowanie informacji z drugą stroną czy też policją i prokuraturą. Wypuściła podcast dla kliknięć bo o to im teraz głównie chodzi a potem niech się dzieje, o niej każdy zapomni za miesiąc czy dwa a za ludźmi opisanymi w jej filmach wszyscy będą dłużej pamiętać

      Gość_Lkc
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Co się stało w przedszkolu w Ostrowcu? Bez nazwisk i nazw.

        Ptaszki ćwierkają że osobą winną czynu jest syn pani prokurator. Dlatego tak dzielnie chroni wiedzy tajemnej :)

        Gość_jama
        Zgłoś
        Odpowiedz
      • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 139

        Odp.: Co się stało w przedszkolu w Ostrowcu? Bez nazwisk i nazw.

        22:10; gdyby ten podcast wypuściło tvn-owskie lub inne michnikowskie dziennikarstwo to byś uwierzył:)

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Co się stało w przedszkolu w Ostrowcu? Bez nazwisk i nazw.

          Lokalne media plują sobie w brodę, bo mieli cynk i nie podjeli tematu. A temat zassał. Smuteczek :'(

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Co się stało w przedszkolu w Ostrowcu? Bez nazwisk i nazw.

            Zawsze mogą próbować wyjaśnić sprawę jeszcze teraz

            No chyba, że też Ostrowiecka nabrała wody w usta. Jaka to musi być moc sprawczą i pajęczyna powiązań tej rodziny.

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
      • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 143

        Odp.: Co się stało w przedszkolu w Ostrowcu? Bez nazwisk i nazw.

        22:10 no tak masz racje, lepiej wszystko zatuszowac i lecimy dalej, tak po naszemu, po łostrowieckiemu, w gównie po uszy...

        Gość_marta
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Co się stało w przedszkolu w Ostrowcu? Bez nazwisk i nazw.

          10:30; Ostrowiecka czy Radio Ostrowiec ta sama postkomunistyczna maść a reakcja byłaby pewna, gdyby sprawa dotyczyła kogoś z PIS. Ale dużo pustosłowia wypluwają o ochronie dzieci i potrzebach dziecięcych psychologów. Obłuda do n-tej potegi. W tym mieście jest straszne bagno.

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Co się stało w przedszkolu w Ostrowcu? Bez nazwisk i nazw.

            O co tutaj chodzi? jakiś chłop co mu się małe dziewczynki podobają ? nie kumam tematu. Jeśli o to biega to trzeba klarownie napisać w którym przedszkolu i podać inicjały typa to ludzie go wytropią, urwą mu cycka i po temacie albo cycka z jajami , założą wężyk żeby mógł mocz oddać , niech lata wolny ale...bez jaj.

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Co się stało w przedszkolu w Ostrowcu? Bez nazwisk i nazw.

              11:19; nie zadałeś sobie troche trudu, żeby z tak szokującym tematem zapoznać się na poczatku watku.

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Co się stało w przedszkolu w Ostrowcu? Bez nazwisk i nazw.

                W skrócie opis wywiadu a w linku całość wywiadu:

                33 317 wyświetleń Data premiery: 8 wrz 2025

                Ta historia wydarzyła się naprawdę, chociaż mógłby to być scenariusz sensacyjnego filmu.

                Jest maj 2024 roku. Do przedszkola „Sosenka” w Ostrowcu Świętokrzyskim jak co dzień przychodzi mała, czteroletnia dziewczynka. Nauczycielki dostrzegają na jej getrach czerwoną plamę. Dziecko jest osowiałe, od jakiegoś czasu już ma tiki nerwowe, nie za bardzo chce jeść. Początkowo kobiety myślą, że to brud, ale prowadzą dziewczynkę do łazienki. Okazuje się, że plama to krew. A krew wydobywa się z miejsc intymnych dziecka. Dziewczynka pozwala się przebrać. Z przedszkola odbiera ją mama.

                A po kilku dniach rozgrywa się prawdziwy dramat.

                Dyrektorka przedszkola, Alicja Konecka, wraz z jedną z nauczycielek zaczynają rozmawiać z dzieckiem. I od słowa do słowa dziewczynka opowiada ze szczegółami, że jest krzywdzona przez swojego wujka. Kobieta zgłasza sprawę na policję, do prokuratury i do Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Ale prokuratura skręca postępowanie w kierunku wypadku na placu zabaw, który nigdy nie miał miejsca. Czyli prowadzi je przeciwko placówce zawiadamiającej organa ścigania o podejrzeniu mo*estowania dziecka.

                Zapraszam Was do wysłuchania kolejnego odcinka podcastu „Baśnie udokumentowane”, który nagrałam w Ostrowcu Świętokrzyskim. Ta historia jest tak niewiarygodna i porażająca, że aż trudno w nią uwierzyć.

                Ale wydarzyła się naprawdę.

                Wygląda na to, że w Polsce nie warto być sygnalistą. Służby mające stać na straży bezpieczeństwa najmłodszych zbagatelizowały dramat dziewczynki, a Rzecznik Praw Dziecka w osobie Joanny Repeć, p.o. Dyrektora Zespołu Prawa Karnego odpisał Alicji Koneckiej dopiero… 12 maja 2025 roku (po prawie roku od zdarzenia! I trzy tygodnie po naszej rozmowie) nie dopatrując się żadnych nieprawidłowości w działaniu prokuratury.

                Do tej sprawy z pewnością jeszcze wrócę. Rozmowa z dyrektorką przedszkola „Sosenka” stanowiła nie lada wyzwanie, a rozmawiałyśmy dwa razy. Bo za pierwszym kobieta była tak zalękniona, że ciężko jej było mi zaufać.

                Ale udało się.

                Poznajcie Alicję Konecką, kobietę, która zapłaciła bardzo wysoką cenę za to, że stanęła w obronie dziecka. Bo nie zrobili tego rodzice.

                Alicja w Krainie Mroku

                https://www.youtube.com/watch?v=Fx0apZjGO28

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
            • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 150

              Odp.: Co się stało w przedszkolu w Ostrowcu? Bez nazwisk i nazw.

              Przedszkolanki odkryły molestowanie podopiecznej, małej dziewczynki. Pedofilia i molestowanie miało miejsce w domu rodzinnym dziecka. Rodzina wypłwowa i znana, ukręciła łeb sprawie. W odwecie chce zniszczyć przedszkole i dyrektorkę za to, że ujawniła tragedię dziecka. Mamusia zero reakcji, dziecko lat 4 krwawi z dróg rodnych a ona reaguje " o pobrudzilas sobie majteczki". Pedofil to brat ojca. Znany w Ostrowcu mający swój biznes. Podejście rodziny jest zatrważające. Kryją przestępcę, zamiast chronić dzieci.

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
            • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 151

              Odp.: Co się stało w przedszkolu w Ostrowcu? Bez nazwisk i nazw.

              Ludzie wiedzą kto to. Ale zmowa milczenia panuje w mieście. Rodzina ma macki jak ośmiornica.

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
123456791112 ... 18192021
Przejdź do strony nr
17 postów w tym wątku zostało wyłączonych z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Losowa firma:
Salon Kosmetyczny Agata Żelazowska
Branża: Kosmetyczne salony
Dodaj firmę