Witam, jadąc dzisiaj samochodem zauważyłam, że na przystanku obok małego tesco jest policja a na ziemi leżał trup już w czarnej folii, ktoś wie co się tam stało?
Zapewne ktoś zmarł nagłą śmiercią naturalną, np.: zawał, udar, wylew itp. U mnie na osiedlu sąsiad tak zmarł, po prostu szedł, fiknął na ziemię i zmarł.
na przystanku zaparkowany był też w dziwny sposób samochód, chyba kia ceed, może jakieś potrącenie?
kryminalna kia
Prawdopodobnie jeden mężczyzna zadźgał drugiego nożem
R.I.P Janek. Za młodo kolego, za młodo..
Szkoda Janka.... to nie wiek na śmierć :(
ludzie mowili ze zapil sie jakis facet
Założycielu wątku - nie znam tej osoby i nie widziałem sytuacji, ale nazywanie osoby zmarłej "trupem" to w naszej kulturze nie wypada. Czy swoich bliskich zmarłych też tak nazywasz?
co to za janek
Napewno nie ten co pracowal w malym tesco
Widzialem to masakra jeszcze jakas dziewczyna panikowała ze to moze jej tata tam lezy dobrze ze kolejnych ofiar nie bylo a to jakis młody gosc byl z pułanek podobno
Nie jestem założycielem wątku ,ale Polaku Ostrowiaku przeczytaj co znaczy słowo trup w języku polskim . Pozdrawiam.
jak leżał trup to pewnie ktoś nie żył :/
Janek Gierczak