Ależ mogą - przecież to robią
Gościu z 17:17: mogą tylko wprzódy muszą miec znajomości
niestety ze stratą dla wszystkich , jednak kj nadal jest
Nie wiem co za ....... wyłącza pytania kto to "kj". Coś nienormalnego w tym pytaniu, czy nienormalny jest wyłączający?
To może ktoś wyjaśni, kto to KJ?
patrz w poście z 7 lutego z 11:32
Dzięki, nie zauważyłam
No i jak sprawdza się pani dyrektor?
Nadal pracuje w kablówce |Krzemionek"?
a jak myślisz? bardzo dobrze - mądra, elokwentna i zaradna no i ładna. pewnie tez ciągle jest rozchwytywana. że tez chciało ci się odgrzebac ten watek. żeby po północy rozmyslać o kimś, to musi byc twoją obsesją.
Podobno ma być ponowna zmiana dyrektora w CKU - prawda to? Podobno za Jurysowej już lepiej się działo niż teraz i że obecna się nie sprawdza. Wie ktoś może kiedy ma być konkurs?
Ja też coś słyszałem, że szykuje się jakaś zmiana - zna ktoś jakieś konkrety?
oj ludzie, ludzie. nowa dyrektorka ruszyła to wreszcie z kopyta. a że się niektórym leniom zagonionym przez nią do roboty może to nie podobać, to oczywiste.
fajna szkoła,tylko po co tyle jadu?
jak to - ktoś ma osobistą urazę albo gra polityczna. to logiczne. skoro odgrzebuje się uśpiony watek. dlaczego chociażby nie założono nowego, tylko sięga sie po stare? bo ktos to kontroluje i robi z premedytacją. dużo zdrowia, siły i wytrwałości pani dyrektor. da pani radę, już dała.
pewnie ze da i dała radę bardzo fajna kobieta,inteligentna ,ładna,operatywna,wizytowa bardzo dobry wybór
No nie wiem czy ładna - kwestia gustu. Mi tam się nie podoba :) Czy fajna? Od Dyrektora Szkoły wymaga się chyba innego rodzaju kompetencji...
"a że się niektórym leniom zagonionym przez nią do roboty może to nie podobać, to oczywiste." To może łaskawa pani dyrektor zamiast jeździć do Tv Krzemionki i do gazet się pchać zajmie się tym, czym należy, czyli szkołą? Bo jedyne, co o niej się słyszy to wszystko inne a nie to, żeby robiła coś z CKU...
Szkoła, która ma taki potencjał żeby tak cieńko przędła - wstyd dla miasta, które ją utrzymuje. TO jest zadanie dla dyrektora a nie lans w przesadnie krotkich miniowach po mediach. Wstyd! Może o to chodzi o tym określeniu "wizytowa". Bo wizytowa to może być kiecka a nie osoba - obrońców ma na ciekawym poziomie ta pani. Osoba reprezentująca szkołę powinna robić to godnie! A "leni" się nie "goni" do "roboty" tylko motywuje, trzeba sprawić by poczuli pasję we wspólnym tworzeniu czegoś. "Gonieniem leni" nie zyska się szacunku ludzi a z nimi trzeba współpracować a nie tresować ich. Tylko w taki sposób możliwe jest osiągnięcie sukcesu. Po wypowiedziach poprzedników wnioskuję, że zarządzanie zasobami ludzkimi na właściwym poziomie kuleje u tej pani BARDZO.