Dobrze, że ten człowiek nigdy nie wróci do naszej szkoły. W końcu powróciła normalność.
A co po swietach droga czworko nieskazitelnych pedagogow?
Myślisz ze jesteś zabawny? Jesteś mala, zakompleksina gnida. Tyle w temacie.
Przeczytałem cały ten wątek i powiem szczerze jestem zaskoczony. Sytuacja jest dziwna. Znam Pana Dyrektora i wiem że jako człowiek i nauczyciel jest bardzo dobry. Nie mogę się do tego odnieść bo w sumie nie wiem o co chodzi w tej sytuacji. Wiem jedno jeżeli zmieni się dyrektor szkoły to osoby które już się tam uczą będą czuli się dziwnie, a po drugie budowlanka bez Pana Artura to już nie będzie ta sama budowlanka. Jeżeli chodzi o samą postać Pana dyrektora miałem z nim dobry kontakt i zawsze bardzo dobrze z nim się dogadywalem, wiem że do niego można było iść z każdą sprawa i zawsze wysłuchał wyrażał swoje za lub przeciw lub zmieniał moja koncepcje. Jeśli chodzi o osoby które złożyły donos też z nimi żyłem dobrze nie ze wszystkimi ale z większością. Powiem tak osoby które są nie w temacie mogą wyrazić swoją opinię ale nie powini zbytnio tego komentować. Nauczyciele też nie powini naśladować jedni na drugich znaczy tych którzy nie złożyli donosu na tych którzy to zrobili. Dziwi mnie tylko jedno dlaczego osoba która nie pracuje już w szkole się w to wmieszala ale wiem również dlaczego to zrobiła i za jaką sytuację, kiedy Pan dyrektor stanol za uczniem sprzeciwiając się tej pani nauczyciel. I za to jestem mu wdzięczny że stanol wtedy za nami pokazał klasę zachował się jak na dyrektora przystało. Trzymam kciuki że cała sytuacja się wyjaśni jak najszybciej i że nie szaga to co się dzieje dobrego imienia szkoły oraz mam nadzieję że dyrektor Łapiński wróci tam gdzie jego miejsce i będzie dalej pełnił rolę dyrektora. Mam nadzieję że nikt do siebie nie będzie krył urazy bo każdy popełnia błędy Pan Dyrektor je mógł popełnić i grono osób które na niego doniosło też popełniło błąd.
Pani sekretarz mówiła że nie wróci do pracy a przyszła..
a wywalcie ją na zbity pysk wstydu nie ma baba donosiciel i kłamca
Było już kiedyś w Ostrowcu podobne zdarzenie,.W latach 80 na skutek donosu młodego nauczyciela zwolniono dyrektora SP nr.3 Pana Popka.,Świetny dyrektor i wspaniały człowiek został zwolniony z pracy,gdyż początkujący nauczyciel doniósł na niego komunistom.,Historia lubi się powtarzać.,Zresztą ten młody nauczyciel uczył w SP 3 właśnie historii, a poszło o to ,że Dyrektor Popek stanął w obronie ucznia,którego nauczyciel chciał usadzić z historii za wszelką cenę.,
Człowieku nie znasz sprawy, a powtarzasz kłamstwa.
Dyrektor wcale nie wrócił, nadal jest zawieszony.
Ci nauczyciele też powinni być zawieszeni a następnie wydalenia ze szkoły za zamieszanie które stworzyli z nudów.
Oczywiście dyrektorem jest Pan Łapiński i na razie jeszcze te świnie pracują.
I będą pracować, chyba że szkoła pójdzie do likwidacji.