witam mam pytanie czy wam tez zdarza sie na orlenie kolo tesco ze wam niedouczona obsluga ptrzelewa gaz o 10 zl a potem karze oddac?? albo przeleja o pare groszy to sie upominaja ale jak nie doleja to nic nie oddaja normalnie jak w biedronce. czy tytlko mnie tak w bambuko nrb??
Tak masz rację.
Ja ich omijam szerokim łukiem
Dajcie sobie spokój z Orlenami, BP i tymi innymi dziadostwami. Ja swojego Passata tankuje na MPK i jestem bardzo zadowolony. Paliwo dobre i co najważniejsze w rozsądnej cenie.
Mnie parę razy się zdarzyło że na bezczelnego jedna panna nabijała sobie punkty na kartę Vitay ja akurat tej karty nie mam więc co ma dziewcze nie skorzystać :)nabiła sobie za mnie
Nie mówiąc o gazie. Ale jak inne paliwa leję tam ropę do mojej T4 co tydzień czasami dwa to taki cwaniaczek zawsze mi leje to bardzo lubi trzaskać moją klapk.ą od wlewu. Jak mnie wysyła do kasy. Jak dla mnie to lany przez obsługę to powinien być tylko i wyłącznie GAZ. Nie polecam stacji.
Ja tam chętnie jeżdźę, bo obsługa bez fochów mi tankuje autko, czego ja nienawidzę robić;-) nie muszę wysłuchiwać: "nie umie pani???", jak na innych stacjach w Ostrowcu. A ja po prostu nie cierpię tego robić i nie zamierzam.