Dziękujcie Panu Bogu, że macie takiego proboszcza. Gdyby nie on, to ten kościół by się wam w końcu na głowy zawalił. Pamiętam, jak wyglądał wcześniej - zaniedbany, pękające ściany, brud! Wstyd było przed gośćmi zaproszonymi na pogrzeb bliskich, bo w dolnej kaplicy brud i obdarte ściany. Nie mogli się nadziwić, że tak wszystko zaniedbane.
Macie wspaniałego kapłana i gospodarza. Szkoda, że odszedł z kościoła na Ogrodach.
Popieram gościa z 11.04. Ja w życiu zawsze jakaś czarna owca się przypałęta.
Trafiłem na ten wątek przypadkiem i ręce opadają :( Co wy robicie, ludzie?! Dlaczego tak szkodzicie Kościołowi? Skąd w was tyle nienawiści? KK nie musi szukać wrogów na zewnątrz; ma ich dosyć wśród własnych wiernych, fanatycznych, zawistnych, zaślepionych złością. Wezwijcie sobie TVN. Na pewno będzie po stronie tych, którzy najbardziej jątrzą. Idźcie się lepiej pomodlić. Nieważne w górnym, czy dolnym kościele, byle Pan Bóg zesłał wam opamiętanie.
Modlicie się , potem plotkujecie na forum, a następnie znów lecicie do kościoła. Ksiądz biskup powiedział wyraźnie { nie w długości modlitwy leży jej siła...
Tego nie słyszeliście?
O co WAM LUDZIE CHODZI?
KTO WAM SIĘ N IE DA MODLIĆ DO SYTA?
MACIE KAPLICĘ OTWARTĄ PRZEZ CAŁY DZIEŃ.
MACIE MNÓSTWO MSZY ŚW. - jak w żadnej innej parafii.
Szukacie dziury w całym? Proszę uprzejmie:
Sama modlitwa nie wystarczy do zbawienia. Ważna jest postawa skromna i miłosierna wobec innych. Modlitwa jest ważna ale nie zastąpi czynów. Siła modlitwy objawia się w dobrych uczynkach.
Zauważyłem że pani od ksS już nie pasuje poprzedni wątek. Szybciutko przeniosła się tutaj. Już wiemy ze mimo uświęcenia nie ma pani zbyt duzo poparcia we wspolnocie. To jest tylko i wyłącznie wina podłego charakterku. Może zamiast narzekac na innych, warto popracować nad sobą. Moze jeszcze da się panią polubić. Ks S też juz przestał panią chwalić.
NIE JEST DOBRZE - DO NIEBA TROCHĘ NIE PO DRODZE. Proszę już dać nam spokój. Znudziło się czytać o pani!
Uderzyłem w stół = odezwała się weronika. Chociaż tyle, ze nie gość. Kultura rośnie w narodzie, pseudo jednak mało trafne. Weronika pomogła Jezusowi.Ty = odwrotnie. Będziesz dalej się kłócić ząb za ząb>?:)
ale ja sie nie klóce, nie wiem wogóle o co chodzi
znowu nic nie pomogłaś;))). Pociesz się, większość nie wie o co chodzi. Wiedzą te które narozrabiały. Szkody urosły do potęznych riozmiarów. Ale przynajmniej niektóry sie oczy otwiorzyły. Ciekawe czy zwycięży dobro parafii czy prywata klanów. Dla obcych nic ciekawego, ot , jak w kazdej rodzinie, są obłudnicy i zawistnicy. No i zakochani biorący się z łby;)