Jestem księdzem od roku , odkąd babcia mnie mnie ubezwłasnowolniła i nie oddała kapłanowi , który mnie ubrał w sukienkę i kazał wejść na słup , który podskoczył do góry
Kraboburger-taka przenośnia.Pracuję w firmie gdzie o pracy zdalnej mogę zapomnieć.Tak sobie napisałem.Nikt nie wymieni bezpiecznika ani nie uruchomi linii produkcyjnej na odległość.
No to mamy po dyskusji.Mój apel: nie karmić trolla.
Macie teraz namacalny dowód, co ten wielebny alkoholik wyprawia na tym forum. Nikt z nim nie chce gadać i głupieje. Pewnie znowu się schlał jak pawian.
To do mnie było ?
Hej, kgb obiecałeś dowcipy i chyba zapomniałeś. Pozdro.
Zakochałem sie w lekarzu bez głowy i nóg
Dobra ale nie w tym wątku :-)
Czy to normalne , Że zakochałem sie w lekarzu ??? Ma 28 lat i śmierdział
No i ta schlana menda zawsze wszystko na tym forum zepsuje.
* wpis z godz.21:38 jest do kgb, nie do alkoholika forumowego, ciemniaka. Co za perfidny lump. Czy to prawda, że on jest księdzem w jednej z parafii? Jak to możliwe????
Może nie docenimy pracy, a raczej wolność i spokój o przyszłość. Praca, jak praca z czegoś trzeba żyć.
to nie ksiądz to przygłup zwyczajny-nie czytaj jego wpisów,nawiedzone osoby poprostu ignorowac teksty kilku forumowiczów