Witam Kochani, Macie pomysly jak mozna spedzic ciekawie dzien z 1,5 letnim dzieckiem w Ostrowcu Sw.? Bede wdzieczna za wszelkie pomysly.
ja tez chetnie poszlabym gdzies z moim dzieckiem....
do znajomych, do fiko, na basen, na spacer, na pizze, do kina, do muzeum, .....
Fajnie, fajnie ale mama sama z dzieckiem maluszkiem, fajnie bylo by sie zrzeszyc i spotkac np. w MC Donalnd na gorze jest pokoj zabaw dla dzieci,
Czy jest jakas mama ktora sie chce zapoznac z inna mama?
Jestem jak najbardziej za tym,żeby spotkać się w kilka mam z pociechami
Dzieciom też się pewnie spodoba :)
Jest jedno fajne mjejsce Fikoland na Osiedle Ogrody 28, jest wyjatkowo fajnie. Moze warto sie tam spotkac z maluchami raz, a potem kontynuowac spotkania w innych roznych ciekawych miejscach>????
no tak akurat żarcie z pizzeri czy Maku jest najodpowiedniejsze dla 1.5 rocznego dziecka:/ "mądre" mamusie puknijcie sie w czoło:/
Ja z moim dzieckiem mam taki plan dzienny: śniadanko, sprzątanie pokoiku w tym samym czasie zabawa , spacerek powiązany z wizytą u kogoś ze znajomych bądź rodziny, obiadek, po południu śmigamy po sklepach (ale tu już poruszamy się samochodem najlepiej obie bez męża), raz w tygodniu fikoland ze mną i basen z mężem, wieczorkiem malujemy, czytamy, układamy puzle albo poprostu się wygłupiamy. No to tyle.
TAk się zastanawiam jak to jest z tym fikolandem bo sama mam 1.5 roczne dziecko ale jakoś ciezko mi się przemóc i tam wybrać bo przecież taki szkrab bierze wszystko do buzi,każdą zabawke musi posmakowac.nIe wjestem jakimś przesadnie czyściochem ale boje się że mały mi sięcymś tam zarazi.Przesadzam???
matrix post bezzsensu:/
10:14 nic dziwnego że boisz się o własne dziecko, natomiast wiedz, że zwykłe wyjście z dzieckiem do sklepu to tez zderzenie z zarazkami.
Musisz w miarę możliwości pilnować żeby nie brało nic do buzi, tam jest łazienka więc możesz dziecku myć rączki, możesz tez wziąść mokre chusteczki czy żel do rączek antybakteryjny dla dzieci ( w Rossmannie można kupić).
I miłej zabawy:)
Akurat fikoland nie nadaje się dla 1,5 rocznego dziecka, te konstrukcje są za wysokie. Jeśli chodzi o zarazki to gość z 21.49 ma rację, choc jak tam pójdziesz to zobaczysz zwykły brud, te klocki piankowe nie myte chyba od początku istnienia (przynajmniej jakiś rok temu nie były czyste, bo ja już tam nie chodzę). W większych miastach są dla takich 1-1,5 rocznych specjalne zjeżdżalnie (mniejsze) z każdej strony dostępem dla rodzica.
I owszem matrix miasto nie zapełnia rozrywek dla małych dzieci a może być ich multum, tylko skoro Ciebie temat nie dotyczy to po co się wtrącasz?
21:59 zgadza się z takim maluszkiem można w naszym fikolandzie skorzystać co najwyżej z samochodzika na pieniązki lub basenu kulkowego, no chyba że samo przebywanie dziecka z innymi dzieciakami kogoś ratuje i proponuję wziąść swoje picie i przekąśki bo to co w bufecie proponują jest drugie tyle droższe co w sklepie i też średnio się nadaje dla takich maluchów.
Sorry,ale do fiko chodze z moją córką już od 5 lat i jeszcze sie tam niczym nie zaraziła , urodziny tez tam wyprawiam bo ten na słonku może się schować przy fikolandzie.A ceny?,np paluszki kosztują 1zł i tyle samo w sklepie na dole,tak samo jak kubuś play.
Może urodziny faktycznie lepiej zrobić na Ogrodach szczególnie dla starszego dziecka, ale ja wole fikoland na słonku. Nie jest idealny, ale ma bardziej dostępna konstrukcję, można wejść do dziecka na górę, obsługa sie dzieciakami interesuje, więcej miejsca nie jest duszno, no i przede wszystkim jest czyściej, widać że sprzątają. Tylko dla 1,5 dziecka nie wiem czy się nadaje, chociaż to tez zależy od dziecka. Minusem jest ubikacja na dole, to akurat jak dla mnie fatalne rozwiązanie.