Będzie Ci trudno ale dla swojego dobra musisz to zakończyć. To niszczy Ciebie, będziesz czuła się tylko gorzej z upływem czasu. Wiem co mówię, uwierz. Właśnie przez to samo przechodzę. I jest mi bardzo trudno, bo niestety nie mam szansy na to by zupełnie uniknąć spotkań z nim ( praca) a tak byłoby mi łatwiej.
Zerwij tą znajomość.
Oczywiście że widzę. Kobieta, która świadomie pakuje się w związek z żonatym facetem...Po pierwsze głupia bo szkodzi sobie a po drugie zła bo nie obchodzi jej, że może komuś zniszczyć życie.
A druga młoda, że chce się bawić? Chwała za to że z własnym chłopem i co w tym złego?
Przecież to jasne jak słońce że facet nie pogrąży się i nie odejdzie od żony żeby jej alimenty płacić i tym samym skazać się na dalsze życie w biedzie.
Ciągnął 6 lat bo wiedział że sobie może używać a i tak bez zobowiązań bo kiedy będzie miał ochotę to wróci do żona a ona go przyjmie z otwartymi rękami. Okłamywał żonę,kochankę,swoje dzieci,rodzinę. Nic nie warty typ a i te jego kobiety też funta kłaków niewarte,czyli zmarnowali sobie szmat czasu życia wszyscy. Na głupotę i naiwność lekarstwa nie ma