Zastanawiające.skąd u wyborców dojnej zmiany tyle nienawiści i JADU..
To co się dzieje na odcinku przed bramą nr 1 to jakaś dżungla, gdzie panowie kierowcy szczególnie TIR-ów przepisy chowają do kieszeni, w myśl zasady duży może więcej. Podobnie jest przy Gulińskiego. Drogówki nie ma. A jaka była i jest rola samorządu w tym bałaganie i kto za to odpowiada ?
przecież Samsonowicza jest starosty , to co się czepiacie prezydenta?
Adminie jaka sprzecznosc z zasadami forum byla w poscie z 22:31, ktory wylaczyles, a zawieral proste pytanie "czyja jest ulica Gulinskiego" , ktora na pewnym odcinku nie da sie jezdzic, w odroznieniu od Samsonowicza.
Admin nie musi mieć z tym nic wspólnego, wystarczy że 2 osoby wciśnie zgłoś i post znika przynajmniej na jakiś czas. Jeżeli dostaniesz parę razy takie zgłoszenie, to będziesz musiał czekać z ukazywaniem się Twoich postów do weryfikacji. Gdybyś pisał jako zalogowany jest duża szansa, że takie zgłoszenia będą nagminne od wianuszka wielbicieli bez względu na to co napiszesz :)
Tak działa profesjonalnie zorganizowane forum i choć czasem też mnie dziwiło, że wyłączono mój post, to teraz rozumiem, że nie wszystkie moje wypowiedzi muszą się wszystkim podobać(szczególnie bezpośrednio zainteresowanym). BRAWO ADMIN! Szkoda, że nie doczytałem Regulaminu(jak widać, bardzo istotnego).
Wiele Prezydent obiecywał i słowa nie dotrzymał. Robi tylko to, co medialnie dobrze wygląda. Dobrze, że wróciło forum. Teraz będzie można prowadzić merytoryczne dyskusje i ujawniać wszelkie nieprawidłowości itd.
To prawda, że nie dotrzymuje słowa. Skrzyżowanie Rzeczki z Iłżecką. Nowa, medialna inwestycja, która pozbawiła mieszkańców bocznej uliczki swobodnego i bezpiecznego wjazdu i wyjazdu. Głośno już o tym na facebooku. Urząd Miasta( inwestor) wybudował wysepkę na wprost wąskiej drogi. Żeby pojechać w stronę centrum najpierw trzeba pojechać pod las. Na piśmie Prezydent zapewnił, że będzie wykonana tzw. zawijka i poszerzony wjazd ( aby mogły zatrzymać się samochody oczekujące na możliwość wjazdu w uliczkę np. kiedy inny pojazd z niej wyjeżdża lub jest zablokowana bo odbierają śmieci). Nie wywiązali się z zobowiązania mimo, że ciągle wysyłane są monity do Prezydenta, który odpowiada aby cierpliwie czekać. Tylko na co czekać skoro wysepka już stoi, asfalt wylany, krawężniki ułożone. Mało tego, szczycąc się inwestycją było tyle informacji dla mieszkańców, że wreszcie będzie ścieżka rowerowa i chodnik do samego lasu. Za skrzyżowaniem nie będzie jednak chodnika a tylko ścieżeczka - a więc na spacery trzeba będzie chodzić gęsiego, na tamtym odcinku, nie będzie też ścieżki rowerowej. Dlaczego - to proste. Wszystkim, którzy zagrodzili część pasa drogi, kazano usunąć ogrodzenia z bezprawnie zajętego pasa, ale jednemu z mieszkańców nie kazano i zamiast chodnika jaki był w planie buduje się ścieżkę aby pozostawić mu grunt, który jest własnością Skarbu Państwa i zgodnie z wpisem do KW oznaczony jest jako droga. Tak traktuje się mieszkańców w naszym mieście - kategoria I, II i pozaklasowa a reszta to ......, szkoda słów. No cóż uliczka nie jest "pod patronatem Prezydenta Miasta".
O kurde,działa
No i dopóki nie trzeba będzie się włóczyć po sądach.
a co bedzie po wycince drzew i kiedy ruszy budowa?
co po wycince niedlugo minie rok i nic sie nie dzieje niedlugo znow tam bedzie pelno drzew
Wycieli sprzedali i juz, nic wiecej nie bedzie.
Zrobili trochę szumu, wycięli drzewa, zapłacili za wycinkę. A teraz rosną nowe drzewa.
"Teraz jeszcze jest ściernisko, ale będzie San Francisco ..."
