:) maślanka :) a podają to gdzieś w barach?
hasło przewodnie tego weekendu to "Martini"
A ja gazowańca z Biedronki nazwa ,,Michel ,, wino z soku winogron nie jakiś trunek wino podobny lub napój winny , polecam, bąbelki w nosek biją i gaszą skwar wiosenno-letni , a jeszcze plasterek pomarańcza i kostka lodu , nie całe 6 zł. i satysfakcja gardziołka gwarantowana.
specjalne z browaru dionizos, a jakbym mial takie doborowe towarzystwo to raczej nie mial bym czasu pisac tutaj :)
Nic tak zębów nie wybiela jak kefir z rana co niedziela.