Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Kto zostanie nowym Prezydentem RP
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Co myślicie o ZOL-u w ostrowieckim szpitalu?

Ilość postów: 8 | Odsłon: 1 | Najnowszy post
W aktualnym widoku dostępne są posty sprzeczne z Zasadami Forum. Ten widok ma pewne ograniczenia (np. nie można odpowiadać na posty). Przywróć zwykły widok wątku „Co myślicie o ZOL-u w ostrowieckim szpitalu?”.
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 5

    Odp.: Co myślicie o ZOL-u w ostrowieckim szpitalu?

    Nie wiem czemu ludzie nie mowia o tym jak tam jest.Pielegniarki krzycza na pacjentow,moja matka wola ze zrobila w pieluche obrazne panie przychodza po dwoch godzinach ja przewinac,Panie ktorych imiona zaczynaja sie na litere E,sa zarozumiale,nieprzyjemne a ta o wlosach czarnych krzyczy obrazona,z laski jest w pracy.DO JASNEJ CHOLERY CZY NIE MA NA NICH OBCYCH?OD CZEGO JEST TA DYREKKJA?t

    my placimy za opieke a moze postarac sie o to zeby ten oddzial TVNodwiedzil to moze zmieni sie poszanowanie pacjenta,juz w paru szpitalach byli BO ILE MOZNA WYTRZMAC TRAKTOWANIE NASZYCH MATEK I OJCOW?NIE MA DYREKCJI ZEBY SIE TEMU PRZYJRZALA?DZIEKI NASZYM RODZICOM WY WSZYSCY MACIE PRACE,TYLKO PRACA ZA CO ZA CHAMSTWO,AROGANCJE,NIE ROBSTWO,WSTYD ZEBY OD PACJENTOW SMIERDZALO A PANIE ZAMYKALY SIE W SWOIM POKOJU LUB SIEDZALY NA PAPIEROSACH,MOZE NOWY DYREKTOR SIE TYM ZAJMIE,BO INACZEJ SPRAWE PORUSZYMY DALEJ A WTEDY O TYM DOWIE SIE CALA POLSKA O BRUDACH I PAJECZYNZCH NA SLI O CHAMSKIM TRAKTOWANIU PACJENTOW O BRUDNYCH I USRANYCH PACJENTACH KTORZY NIE MOGA SIE DOPROSIC ZMIANY PAMPERSOW,KEDY PIELEGNIARKI SIE NIE UJRZY NA ALI,PODADZA LEKI,RANA TOALETA PO WZGLEDACH,PANIE OD CWICZEN ZAMKNIETE W SWOICH POKOJACH LUB RELAKS NA LAWCE A SALOWE JAK ZWYKLE NAJWANIEJSZE CHAMSTWO CHAMSTWO A SZCZEGOLNIE TA PANI SZCZUPLA I PYSKATA.LUDZIE TO ODDZIAL ZA KTORY MY PLACIMY TAM SA LUDZIE STARSI TROSZKE SZACUNKU IM SIE NALEZY I JESZCZE RAZ -DZIEKI NIM WY MACIE PRACE I SRODKI DO ZYCIA

    Ten post jest sprzeczny z Zasadami Forum. Zwróć uwagę, że w poście znajduje się nadużcie opisane w Zasadach Forum:
    • w poście użyto wulgaryzmu, podczas gdy można było użyć innego słowa (dotyczy to także wykropkowanych oraz w inny sposób ukrytych wulgaryzmów); wulgaryzmy są zabronione na tym Forum.
    Zgodnie z Zasadami Forum każdy post sprzeczny z Zasadami Forum, jest wyłączany z wyświetlania. Jeśli jesteś autorem tego posta - prosimy wypowiadaj się na Forum zgodnie z jego zasadami. Zasadę wyłączania postów sprzecznych z Zasadami Forum stosujemy jednakowo wobec wszystkich Forumowiczów. Dzięki temu możemy utrzymać pozytywną atmosferę na Forum.
    Gość_ZAINTERESOWANY
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 10

    Odp.: Co myślicie o ZOL-u w ostrowieckim szpitalu?

    odchodzac od matki z wizyty rozbroilo mnie jak starsza pielegniarka wyzywala pacjentke od przniakow,ublizala jej i ja wyzywala . GDZIE SA WLADZE SZPITALA,PRZELOZONA TEGO ODDZIALU I DYREKCJA,SKANDAL ZA CO MY PLACIMY KASE

    Gość
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 14

    Odp.: Co myślicie o ZOL-u w ostrowieckim szpitalu?

    TO JEST SPECYWICZNE MIEJSCE DLA BIEDNYCH LUDZI,DZIWI MNIE TYLKO GLUPOTA RODZIN KTORE ODDALY TAM SWOICH RODZICOW,POWINNISCIE WPLYNAC NA TRAKTOWANIE PACJENTOW ZA TO PLACICIE ZEBY Z SZACUNKIEM ODNOSILI SIE DO WASZYCH BLISKICH ,NIE RAZ SLYSZALEM O TYM ODDZIALE BARDZO ZLE OPINIE,NIC IM NIE DALO DO MYSLENIA ZE PSUJA SOBIE OPINIE I W KONCU NASLA IM KONTROLE

    Ten post jest sprzeczny z Zasadami Forum. Zwróć uwagę, że w poście znajduje się nadużcie opisane w Zasadach Forum:
    • w poście zastosowano krytykanctwo wobec osoby, firmy, produktu lub usługi (krytyka dla krytyki, negatywna krytyka bez podania argumentów, wytykanie pomyłek i braków); na tym Forum krytykę powiązaną z negatywną oceną należy popierać argumentami, np. negatywnie oceniona jakość wykonania usługi lub produktu musi być poparta faktami, danymi, uzasadnieniem itp.; nie należy upominać za drobne pomyłki w pisowni, ponieważ Forumowicze nie mają możliwości edycji napisanych przez siebie postów i ewentualnego poprawienia błędów.
    Zgodnie z Zasadami Forum każdy post sprzeczny z Zasadami Forum, jest wyłączany z wyświetlania. Jeśli jesteś autorem tego posta - prosimy wypowiadaj się na Forum zgodnie z jego zasadami. Zasadę wyłączania postów sprzecznych z Zasadami Forum stosujemy jednakowo wobec wszystkich Forumowiczów. Dzięki temu możemy utrzymać pozytywną atmosferę na Forum.
    Gość
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 27

    Odp.: Co myślicie o ZOL-u w ostrowieckim szpitalu?

    Tak to ma świadczyć o osobach pracujących tam, ze będąc na zmianie w 2-3 osoby ciężko jest zmienic pampersy calemu oddzialowi, zrobic opatrunki na odlezynach, rozłożyć leki, nakarmić i pomoc przy rozdaniu posiłków.. Do tego badania w szpitalu, zmiana pościeli, napisanie raportów i wypełnienie dokumentacji.. Nie chodzi o to aby byc przy tej osobie caly czas ale jednak przyjść i te dziewczyny troche odbarczyć z obowiązków... Umyć mamę czy tatę, obciąć paznokcie..

    Gość_gość123
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 28

    Odp.: Co myślicie o ZOL-u w ostrowieckim szpitalu?

    Drodzy Panstwo,nie cierpie tych plotek na forum i nigdy tego nie czytam ale juz mnie ponioslo.Od pol roku mam tam matke wlasnie na tym oddziale,po operacji Panie pielegniarki sie nia zajmowaly bo my nie dalysmy rady w domu,ponadto jest cukrzykiem nie jedna noc Panie zarwaly zeby ja ratowac kiedy cukier jej spdal,opatrunki po operacji,na stopie kiedy sie zrobily rany,nieraz juz nie mialam nadziei ze nie wyjdzie z lozka ale Panie zawsze pocieszaly ze wszystko powoli ze potrzeba cwiczen i powoli bedzie wracac do zdrowia,co my bysmy zrobili w domu same z cukrzykiem i nadcisnieniowcem i na dodatek po operacji zlamanego biodra?powoli staje na nogi,robi pierwsze kroki,panie Pielegniarki nigdy mi nie odmowily kiedy zwrocilam sie o pomoc w przewinieciu ,zawsze dostalam czysta posciel,matka jest umyta,Panie zawsze porozmawiaja jezeli o cos zapytam-doradza a jezeli rodzina chce umyc dodatkowo wiec to robi.Nie wiem skad tyle zlosci w osobach krore tak chca oczernic ten oddzial i Panie tam pracujace.Skoro jest tam tak zle to po co zostawiaja tam swoich bliskich,przedluzaja im pobyt i czesto tam wracaja.Kazdy mowi ze placi to mu sie nalezy ta opieka,nie jeden z was nie chcialkby za wieksze pieniadze jakie zarabiaja te Panie przewijac te usrane tylki i zajmowac sie tymi chorymi,ale najmniejszej wdziecznosci nie ma, najlepiej plakac jaki tam brud i smrod ktorego ja nie widzialam choc tyle miesiecy chodze i jestem tam codziennie.Oczernic kogos jest barszo prosto tylko nikt nie wie jak Panie to wszystko przezywaja,czy to jest wdziecznosc rodzin za opieke i nie przespane noce nad naszymi rodzicami?Ktos kto pisze te bzdury pisze ze zlosci bo majac tam matke tyle miesiecy czuje sie tam jak w rodzinie jakbym znala je od zawsze.A ktos kto wypisuje te brednie powinien poswiecic sobie jedno dopoludnie i zobaczyc ile te Panie wykonuja ciezkiej pracy a do przyjemnosci nie nalezy myc 30 tylkow i przewijac te usrane tylki a moze tak corcia lub synek raz by przewineli usranego rodzica a nie mial pretensje do calego swiata i do calego oddzialu.Pozdrawiam Panie z ZOL-u i zycze im duzo wytrwalosci w tej ciezkiej pracy

    Ten post jest sprzeczny z Zasadami Forum. Zwróć uwagę, że w poście znajduje się nadużcie opisane w Zasadach Forum:
    • w poście użyto wulgaryzmu, podczas gdy można było użyć innego słowa (dotyczy to także wykropkowanych oraz w inny sposób ukrytych wulgaryzmów); wulgaryzmy są zabronione na tym Forum.
    Zgodnie z Zasadami Forum każdy post sprzeczny z Zasadami Forum, jest wyłączany z wyświetlania. Jeśli jesteś autorem tego posta - prosimy wypowiadaj się na Forum zgodnie z jego zasadami. Zasadę wyłączania postów sprzecznych z Zasadami Forum stosujemy jednakowo wobec wszystkich Forumowiczów. Dzięki temu możemy utrzymać pozytywną atmosferę na Forum.
    Gość_corka pacjentki z 4
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 33

    Odp.: Co myślicie o ZOL-u w ostrowieckim szpitalu?

    ho ho ho az tak jst wspaniale,tylko czemu jedna pozytywna opinia na podobno trzydziestu pacjentow?pielegniarki same sie chwala

    Gość_corka pacjentki z 4
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 36

    Odp.: Co myślicie o ZOL-u w ostrowieckim szpitalu?

    Pielęgniarki to mają inne zajęcia niż siedzenie na tym głupim forum i chwalenie się swoją pracą. Ubawiłaś mnie gościu 06:19 i to przednio. Jak tylko ktoś napisze jakąś pozytywną opinię o kimś zaraz zarzucają że to dana osoba sama się chwali. Oj głupi ludzie...

    Ten post jest sprzeczny z Zasadami Forum. Zwróć uwagę, że w poście znajduje się nadużcie opisane w Zasadach Forum:
    • w poście skierowano w kogoś jakąkolwiek agresję lub namawia się do takiego zachowania (m.in.: nękanie, wyśmiewanie się, kpina, groźba, zastraszanie, szykanowanie, wyzywanie, poniżanie, negatywne porównanie); na tym Forum nie ma ani akceptacji, ani tolerancji dla takich zachowań.
    Zgodnie z Zasadami Forum każdy post sprzeczny z Zasadami Forum, jest wyłączany z wyświetlania. Jeśli jesteś autorem tego posta - prosimy wypowiadaj się na Forum zgodnie z jego zasadami. Zasadę wyłączania postów sprzecznych z Zasadami Forum stosujemy jednakowo wobec wszystkich Forumowiczów. Dzięki temu możemy utrzymać pozytywną atmosferę na Forum.
    Gość
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 41

    Odp.: Co myślicie o ZOL-u w ostrowieckim szpitalu?

    Masakra.Więcej tam nie pójdziemy.Olewka pacjenta na całego i jego rodziców.Syn trafił z podejrzeniem zapalenia opon mózgowych.Zostaliśmy przyjęci na korytarzu.Potem po pół godziny przyjęto go na oddział.Zastosowano antybiotyk i kroplówkę.Pytamy co mu jest,a oni nie wiedzą, więc pytamy na co ta kroplówka?-wdrażamy leczenie odpowiedź ale na co?trzeba dziecko wzmocnić-odpowiedź.A , że była sobota po południu...W niedzielę to samo.Antybiotyk na coś i kroplówka.W poniedziałek pytamy czy coś ustalono,a w odpowiedzi-leczymy i zlecona została konsultacja laryngologiczna,która się odbyła we środę.Pytamy we środę wieczorem,czy coś wiadomo.Odpowiedź: pogrubione błony śluzowe zatok po rtg.i coś z alergią.Włączona inhalacja,tylko że zapomniano dziecku powiedzieć, żeby oddychało nosem,ale się samo domyśliło, chociaż na drugi dzień mu powiedziano, żeby oddychało nosem.Lekarz-inny niż poprzedni pyta dlaczego leży w izolatce skoro nie zapalenie opon mózgowych?-odp. nie opłaca się go przenosić do innej sali.Aha.podczas rozmowy z lekarzem dyżurnym,odwraca się do nas plecami i mówi, że to na tyle i odchodzi.(tak ze trzy razy).Nie chce się mówić.Co robić panie Premierze?,jak leczyć?

    Gość_Rodzic
    Zgłoś
W tym wątku znajdują się 6 postów, które oczekują na weryfikację (m.in. sprawdzenie, czy są zgodne z Zasadami Forum; możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami).

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -