Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

wstyd dla faceta

to uważaj na takiego - delikwenta, ją z takim mam niestety doczynienia i nie wiem jak się uwolnić

zmien chłopaka i nie pisz o glupotach bo to tylko swiadczy o tobie

niestety w naturze on oddaje tylko 1 raz, a i to miernie mu wychodzi...

Heh ja miałam "przyjemność" z takim po 40stce. Nie tyle pożyczał, co liczył na jakiś drobny sponsoring. Drobny w stylu: "zapłaciłaś kochanie za mojego drinka?" albo nagłe olśnienie, że zapomniał portfela, podczas, gdy to on potrzebował zrobić zakupy, bo "wszystko się w domu skończyło". Oczywiście miał oddać zaraz po powrocie do domu (ze sklepu za rogiem) ale jakoś mu się po drodze zapomniało. Pomyślicie, że jestem materialistką, ale przy moim skromnym budżecie musiałam pilnować wszystkie wydatki i sama nie na wszystkie rzeczy, na które miałam chrapkę, mogłam sobie pozwolić, więc szlag mnie trafiał, kiedy on z lekkim sercem spełniał swoje "jedzeniowe bóle". Kilka razy na takich zakupach zdarzyło mi się wydać po kilkadziesiąt złotych, po czym najzwyczajniej w świecie też zaczęłam zapominać portfela.

Kiedy potem analizowałam to co się działo, doszłam do wniosku, że to taki typ po prostu. Do pracy stałej nie bardzo mu się kwapiło iść, bo to "wielki umysł" co nie będzie się jak fizol męczył - on jest stworzony do wyższych celów. Zewsząd liczył na pomoc... wręcz prezentował postawę typowo roszczeniową - bo spotkało go kiedyś tam, jakieś tam nieszczęście. A ja czasem się zastanawiam, czy od czasu tego własnie "nieszczęścia" nie natrafiał na kobiety, które mu tak "pomagały" bo się trzeba przecież osamotnioną sierotką zaopiekować i się nauczył staruch jeden, że zamiast wziąć się do roboty, można po prostu poczekać, aż mu nowa kobietka zrobi zakupy czy posprząta w mieszkaniu.