Do gość z 13.03,pisząc w ten sposób,domyślam się,ze uwielbiasz znęcać sie nad własnym dzieckiem psychicznie.Nie sprawia ci trudności oderwać na siłę malych raczek kurczowo trzymających twoja szyje i wepchnąć do sali trzaskając drzwiami.Albo w ogóle nie masz dzieci i nie wiesz co piszesz,jesli tak,to nie powinieneś wypowiadać sie w tym temacie.
A jak Twoje dziecko trzyma kurczowo garść słodyczy w rączkę to pewnie też zjada bo nie masz sumienia mu zabronić i by bo nie unieszczęśliwiać? Miejmy dystans i zdrowy rozsądek w wychowaniu
Do 15.31.Nie mam tego problemu,bo moje dziecko nie przepada za słodyczami,jak zje jednego cukierka na tydzień to cud,takze nie musze mu nic wyrywać.A dystans w wychowywaniu mam,moje dziecko nigdy nie wrzeszczy w sklepie,nie kładzie sie na podłodze wierzgając nogami bo chce cos na mnie wymusic. I tak jak napisałam w pierwszym poście,gdyby nie łączenie grup pewnie nadal by tam chodziła do przedszkola.I tyle w temacie.
Beti, nie ma z kim dyskutować. Zawsze w takich tematach przedszkolanki czy nauczycielki psy na nas wieszają. Niedługo będą na kasach siedzieć bo dzieci mało i będzie coraz mniej.
Do gość 22.00.Dzieki.Masz racje.Pozdrawiam.
Przedszkolanka to też nauczycielka dla ścisłości , czyżbyś miała jakiś problem z pracą na kasie? Myślę że to żadna ujma ale praca jak każda inna
13.03 też tak myślę,skoro to dziecko takieeee wylęknione
na takie wylęknione dziecko,to tylko egzorcysta
Do 20.07,gdybyś przeczytal wszystkie moje posty to wiedzialbys o czym mówię.Po prostu czulo sie zdominowane i pozbawione swobody przez dzieci o 3 lata starsze.A kazda matka wie,ze miedzy 3-letnim dzieckiem a 6-cio letnim jest przepaść,i takie dzieci nie dogadaja sie,może kiedyś,ale nie na tym etapie wiekowym.Mojemu dziecku egzorcysta jest zbyteczny,ale Tobie dobry psychiatra przydałby się.Może uswiadomilby Ci,ze aby wypowiadać się,to trzeba przeczytać wszystko ze zrozumieniem.
Na początku roku 2015/2016, kiedy szkoła "odrodziła się" były małe zawirowania ale teraz to naprawdę fantastyczna szkoła!!!! Mam tam dwoje dzieci i jestem bardzo zadowolona. Szkoła bierze udział w wielu projektach i konkursach o fantastycznych zajęciach dodatkowych można dużo pisać. Dzieci mają dwa języki obce czego w innych podstawówkach nie ma. Szkoła jest ciągle remontowana i wyposażana w nowe sprzęty dla dzieci. Nauczyciele są wymagający, trzeba się uczyć ale wszystkie dzieci są traktowane indywidualnie i jeżeli mają jakieś problemy w nauce mogą liczyć na dodatkowe zajęcia.
Według mnie szkoła na bardzo niski poziom i uważam że przez małe grupy dziecko idące dalej do szkoły dopiero wtedy będzie przeżywało traume gdy klasa nagle z 15 zrobi się dwa razy większa. Wszystko ładnie pięknie ale pamiętajmy o przyszłości i dalszej edukacji. Bo później wyjdą braki i brak komunikacji. Sam chodziłem do tej szkoły kilka lat temu. I gdy poszedłem do gimnazjum przez pół roku nie mogłem sobie poradzić ze względu ze szkoła była duża w porównaniu do dwunastki
Miły panie, jeśli ktoś się uczy systematycznie to nie martwi się brakami w przyszłości
Bez przesady ja tam chodzilam,potem moich 2 synow gdzie jeden jest w gimnazjum a drugi w technikum . Zaden z nich nie mial problemow z przystosowaniem sie , moze to kwestia charakteru ale napewno nie szkoly
Najlepsza jest PSP 14 i tylko. Co najważniejsze dzieci mają zapewnione bezpieczeństwo w czasie przerw i pobytu w szkole. Nauczyciele są super, mimo,że są wymagający. Tę szkołę ukończyła trójka moich dzieci i poszły do gimnazjum 4 i też jestem zadowolony - w tym rejonie miasta jest to najlepsza szkoła!!!
Pani dyrektor życzę samych sukcesów!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
21:52 mam zupełnie odmienne zdanie i wolę dziś szkołę na Bałtowskiej. I bezpieczniej i lepiej, a nauczyciele niewiele się różnią.
Moje dziecko ukończyło szkołę na bałtowskiej w tym roku i teraz świetnie radzi sobie w gimnazjum w klasie liczącej 27 osób. Uważam "dwunastkę" za najlepszą podstawówkę w mieście!!!!!! Patrząc na jej szybki rozwój życzę wiele sukcesów!!!!
Popieram wszystkie pozytywne opinie forumowiczow.W szkole tej panuje dobra atmosfera .dzieci z radoscia chca chodzic do szkoly.Nauczyciele prowadza przeróżne koła zainteresowan i az miło popatrzec jak potrafia zaangazowac uczniow ,odkryc talenty,rozwijac ich zdolnosci. Poprzez zajecia kulinarne,taneczne,teatralne,plastyczne,Jako dziecko chodzilam do tej szkoly bylo fajnie ,ale teraz az mozna pozazdroscic dzieciom tak wspanialej kadry i szkoly.Dziekujemy za wspaniale wakacje ,super ferie, zielona szkole ,super warsztaty.piekne sale itd. oby tak dalej .;))))super Szkola!!!