Witam. Poszukuję limuzyny z lat 1995 a 1999. Szukam trwałej komfortowej i w miarę ekonomiczniej limuzyny. Modele które mnie interesują to :
e38:
730d R6 2,9 l (2926 cm³), DOHC, turbo
740d V8 3,9 l (3901 cm³), DOHC, turbo
740i V8 4,0 l (3982 cm³), DOHC wtrysk +lpg
740i V8 4,4 l (4398 cm³), DOHC wtrysk +lpg
w140:
S 300 Turbodiesel 3,0 l R6 OM606D30
a8 d2:
4.2 quattro V8 4,2 l (4172 cm³), DOHC
4.2 FSI quattro V8 4,2 l (4163 cm³), DOHC
z diesel'i się nie znam w przypadku audi wiec może coś zaproponujecie.
Proszę o wypowiedź na temat tych modeli. O ich trwałość komfort oraz odczucia z jazdy, ergonomii. Dodam że szukam samochodu na lata a nie jako zabawkę.
Ciekawy dobór aut:) cóż jeździłem BMW i Audi i muszę powiedzieć że każde jest wyjątkowe na swój sposób. Audi polecam wyłącznie w wersji W12 6.0l, niesamowity komfort jak na Audi i przy tym to przyśpieszenie, o awaryjności tego modelu nie moge dużo powiedzieć bo miałem go pół roku, przez ten czas nic się nie popsuło. Teraz mam D3 z tym samym silnikiem 6.0l i po roku bez problemów. BMW V8 4.0 miałem problem z wtryskiwaczami upierdliwe i drogie w naprawie.
W140 trup stary blachy lecą i muł
WItam,
co do e38 ...
jeżeli ma to być auto na lata...
to szukaj z silnikiem M52B28 pod maską (728i) ewentualnie z M60B30 (730i) ...
większe pojemności mogą Cię "zjeść" jeśli chodzi o obsługę.
co do A8:
Polecam jednostkę 2,8l - jest wystarczająca do tego auta i bardzo dobrze radzi sobie z jego masą.
ewentualnie 3,7l już V8 - jednak dużo mniej pali niż 4,2.
obydwie jednostki współpracowały z napędem quattro i taki też polecam, bo przy tej masie auta napęd na jedną oś może być kłopotliwy w zimie.
4.2 to straszny "smok" - nie polecam.
Bierz E34 tylko najpierw zrób prawko ;)
@pono przestań trollować a po drugie pisać o sowich marzeniach.
audi 6.0 w12 nie kupie bo ten silnik to tylko dziura bez dna. W140 to według mnie najbardziej komfortowa fura.Ale to locha i tak najmniej mi się podoba. Audi ma plus za quatro. :D
Moje marzenie to e34 ;) przyznaję parę lat temu miałem okazję kierować wersją 2,5 tds zrobiłem nią ok 100 km i o 100 km za dużo, kilu poszukaj czegoś po 99r a nie w stare toboły się bawisz. Później będzie łatwiej sprzedać silnik najlepiej na kpg stary diesel to już przeżytek + te ceny... lepiej już a6 c6 w 1.8t kompromis który na pewno łączy wszystkie + i -. Gdybym miał się cofnąć w czasie i wybierać to chyba a6.
Nie śmieje się ale te co wymieniłeś kojarzą mi się z e34 e36 w124 czyli lans biedaka.
Zwracam honor gdy chcesz kupić i odrestaurować i trzymać ładnych parę lat. Wtedy wielki ukłon.
No własnie zależy mi żeby kupić i mieć a nie sprzedawać co 2 lata. Dodam że nowe samochody są robione na 100kkm a potem mają się psuć. Osobiście to bardziej wole bajeranckie stare samochody niż nowy szmelc z elektroniką stąd na księżyc i psujących się co wizyta w serwisie.
puki co ponad 200tys z czego przejechalem ok 60 tys samochod 8letni tak wiec nie do konca z tymi nowymi ale fakt byl kupowany 3 lata temu. Odpukac nic się nie dzieje. Znajomy ma A6 i nie narzeka myślę że 1,8t z lpg to w zupełności wystarczy. Podejrzewam że przy prawidłowej eksploatacji dobrych parę lat będzie jeździć.