Meksykański garnek:
-pierś z kurczaka
-cebula
-papryka czerwona i zielona
-puszka czerwonej fasoli
-puszka kukurydzy
-papryczki chilli(mogą być w proszku)
-koncentrat pomidorowy
-pomidory w puszce
-szklanka bulionu (może być z kostki rosołowej)
-natka pietruszki
-szczypiorek (może być pęczek cebulki dymki)
-kiełbasa chorizo
-sól, pieprz
-oregano, kolendra
-2 ząbki czosnku
-oliwa z oliwek do smażenia
Mięso pokroić w kostkę, na patelnię wlać oliwę, wrzucić posiekaną cebulę i mięso. Po kilku minutach dodać kiełbasę pokrojoną w plastry, paprykę czerwoną i zieloną(pokrojone w kostkę).Dusić przez parę minut. Dodać czosnek, wlać bulion. Niech dusi się ok 10 minut. Dodać pomidory z puszki, fasolę, kukurydzę i koncentrat pomidorowy. Przyprawić do smaku solą i pieprzem. Dodać posiekaną pietruszkę, szczypiorek, oregano, kolendrę. Proste i smaczne. SMACZNEGO:)
Rozmowa intelektualna
Ty nie mów do mnie darling, honey,
Ty nie porównuj mnie z ruczajem,
Ty mnie fasolki zrób duszonej,
Niechże się raz do syta najem!
Drugiego dna ty mi na silę
Nie wmawiaj, bo dostaję kolki.
Już tyle razy cię prosiłem,
Ty mnie duszonej zrób fasolki.
Tak, kocham Kafkę i Rilkego,
I owszem, Joyce'a też doceniam,
Ale ty powiedz mi, dlaczego
Się nie zabierasz do pichcenia?
Owszem, Karpowicz się zazębia
Z Goethem, Bizetem i Petrarką,
Ale już przestań mnie pogłębiać,
Ożeż ty jakaś pogłębiarko!
Że co? Wyrażam się niejasno?
Nie czytaj mi fragmentów Manna!
Ty mi fasolki zrób na kwaśno,
Czy mam cię błagać na kolanach???
Przestań mi tu wyjeżdżać z Griegiem,
Czniam wszystkie gamy i bemole.
I owszem, jestem inteligent,
Lecz mam apetyt na fasolę!!!
Patrz, ja całuję ciebie w czółko,
Ba, nawet ci całuję ręce,
Mów ty o Griegu z przyjaciółką,
A mnie fasolkę zrób naprędce.
Ja wiem, że w tobie uczuć gamy
Dźwięczą jak w każdej dobrej Polce,
Więc się umówmy: Pogadamy,
Ale dopiero po fasolce!!!
pomysł na
rapie!
jakie rapie?
co po dupie się drapie!
Zróbcie sobie derce ;)) Niektórzy pewnie wiedzą co to jest..