bieganie ok. 3 razy w tygodniu przynajmniej pół godziny (15 minut w jedną stronę i 15 minut spowrotem) i ostatni posiłek najlepiej przed 18tą (lub przynajmniej 3 godziny przed pójściem spać), powinny zacząć lecieć kg już po około tygodniu pierwsze mega efekty,
oczywiście jeśli nie ma żadnych przeciwskazań do biegania diet itp. ale to chyba każdy wie
przede wszystkim wyznaczenie sobie określonego celu i odpowiedź na pytanie dlaczego musze sie odchudzić?
co to za mus?
każdy wie co jest dla niego najlepsze i nie potrzebuje "rat!!!(no comment) profesjonalistów"
DObry doratca ;p odchudzilem sie piendziesiunt kilodekagramow
przestań słodzić kawę i herbatę
przestań solić za dużo
dużo wody
pieczywo tylko razowe
makaron rzadko na 'aldente'
nie smażyć miecha a piec i grilować
jeść na mniejszym talerzyku (podziel go na 3 równe części: 33 procent talerza mięso 33procent warzywa i 33 kasza/ryż/ziemniaki)
zamień śmietanę na jogurt naturalny
warzywa/owoce włączaj do każdego posiłku
nie podgryzaj między posiłkami ewentualnie orzech włoskie ew. słonecznik
nie pij słodkich gazowanych soków
po miesiącu różnicę zobaczysz od razu
bardzo dobrze napisane, trzeba jeszcze odstawić słodycze i fast foody, wydaje się to oczywiste, ale jednak nie dla wszystkich :). Mam trochę odmienne zdanie co do owoców, zawierają fruktozę czyli cukier prosty więc ja polecałbym je jeść przed i po treningu, warzywa do każdego posiłku w dowolnych ilościach. Ostatni posiłek najlepiej żeby był bez węgli, tylko białko- serek wiejski + warzywa, lub tuńczyk + warzywa. Pilnować jedzenia, ćwiczyć i efekt gwarantowany, powodzenia
ruch ważny ale z głową, w żadnym wypadku nie może być codziennie, ja ćwiczyłam rok czasu codziennie ponad godzinę, z początku spadło marne 5 kg, ale potem organizm się przyzwyczaił i nie spadło nic, trzeba ćwiczyć maks 3 razy w tygodniu, żeby organizm miał też trochę lenistwa, i potem potraktować go dawką sportu, ale nie codziennie, ja o tym nie wiedziałam i zmarnowałam rok, teraz leci waga w dół, że aż miło, 3 x w tygodniu, i oczywiście ogólne zasady odżywiania, czyli zrezygnować ze słodyczy (ale bez przesady), ostatni posiłek przed 18 tą , czyli to co wszyscy wiemy, z resztą dietę to najlepiej indywidualnie skonsultować z lekarzem oraz formę wysiłku, czyli czy bieganie, czy rower, czy pływanie itd.
nie wiem czemu tak piszesz? ja używam suplementów i mam bardzo dobre efekty oczywiście w połączeniu z treningiem i racjonalnym żywieniem! suplementy tez musza być dobrze dobrane....
Posiłek 3xdziennie i dużo wody mineralnej lub owocowe herbatki,efekt napewna.
pogi ty jec!!!!!!!Łapiesz-internetowy klóru:)
można zjeść i 5 posiłków wszystko jest zależne o której idzie się spać.Najlepiej pójść do dietetyka .Ja byłam na długiej obok sklepu medycznego,niby odżywiałam się zdrowo a tyłam.Uswiadomiła mi moje błędy,dała przykładowy jadłospis plus ruch fizyczny i schudłam bez efektu jojo.wizyta wtedy 70 zł.
Ja się zakochałam z wzajemnością i też schudłam! W ciągu miesiąca 5 kg poleciało. Muszę przytrzymać Go jeszcze ze dwa miesiące przy sobie. I tak można połączyć przyjemne z pożytecznym!
Żeby skutecznie schudnąć trzeba zmienić nawyki żywieniowe. Żeby chudnąć bilans energetyczny musi być ujemny, tj ilość spożywanych pokarmów musi być mniejsza niż ilość spalanych kalorii. Najważniejsze, żeby ograniczyć węglowadany, soki, słodycze, owoce (przede wszystkim w godzinach popołudniowych i wieczorami), ograniczyć ziemniaki, ryże, makarony. Jeść gotowane, a nie smażone. Dużo warzyw, by zapewnić witamin, Należy jeść regularnie, powoli, bez względu czy to 3 czy 5 posiłków dziennie. Pijemy dużo wody. No i oczywiście ruch, najlepiej średniointensywny długotrwały ruch. tj. około godziny kilka razy w tygodniu (bieganie, rower, steper, orbitrek) Po osiągnięciu żądanego efektu można niektóre elementy dorzucić na powrót do diety. Zawsze trzeba jednak zachować zdrowy rozsądek. Ćwiczenie mięśni brzucha może wzmocnić, czasem uwydatnić ładny brzuch, ale żeby dobrze wyglądać, trzeba spalić tkankę tłuszczową nagromadzoną wokół.