Znowu watek co kupić na prezent, pomijam fakt, że piszesz o walentynkach, ale wydaje mi się, ze jak masz chłopaka to raczej ty go znasz najlepiej a nie użytkownicy forum. skąd mamy wiedzieć co lubi, czym sie interesuje i z czego sie ucieszy? A jesli masz teraz problem to i na urodziny, święta i inne okazje też będziesz miec, czyli to chyba nie ma sensu.
Ekspertem nie jestem, bo nigdy nie mialem dziewczyny, ale moge Ci powiedziec co ja bym chcial dostac. Najlepszym prezentem byloby spedzenie calego dnia z dziewczyna, odczucie tego, ze dziewczynie zalezy i chyba tylko tyle. Jesli chodzi o jakies prezenty materialne to dla mnie nie maja one znaczenia. Moze zaplanujcie sobie cos razem? Jakis wypad do restauracji albo nawet na pizze, grunt zeby bylo przyjemnie.
No i popieram gościa z 13;51 nie ważne są prezenty materialne.Ja na Walentynki przygotowuje fajna kolacje w domku, potem posiedzimy przy winku spacerek i jest miodzio.
romantyczna kolacja - to jest to :) a jeszcze lepsza kolacja ze sniadaniem :) taki prezent robie mojemu kochanemu ja - po dwoch latach związku :)
...no a jeśli spędzenie całego dnia razem jest nie mozliwe, romantyczna kolacja też nie :( to co proponujecie kobietki bardzo Was proszę o opinie bo jestem z facetem od niedawna i nie bardzo wiem myślałam tradycyjnie o dobrej wodzie toaletowej ale nie wiem ...
własnie wode toaletowa juz kupowałam nie raz teraz chciałabym cos niespotykanego zaskakujacego wymyslec
idźta do tesco połazić se to może mu co znajdziesz ciekawego,albo go na basen weź popływać troche dla zdrowia
Dobrze Cię rozumiem. Ja swojemu na walentynki już kupiłam. Zaczął nową pracę tak, że idealny wydał mi się portfel ;]
Olejek do masażu, ale zależy na jakim jesteście etapie :)))
a jak sie czesto spedza caly dzien razem to zaden prezent :)
Podpowiadam
Na walentynki moja droga
wydatek wszak to niewielki
kup chłopakowi szykowne bokserki
a radość będzie sroga
i animusz w niego wstąpi
on ci pieszczot nie poskąpi
jak znam życie to z radości
mówił będzie o miłości.
Na walentynki miły bracie
kup swej bogini ciepłe gacie
niech szykownie bieży
wśród zamieci śnieżnej
niech szczerze się szczerzy
w tej bieliźnie lubieżnej
jak znam życie to z radości
mówić będzie o miłości.
ja jestem 12 lat po ślubie i bardzo lubimy takie prezenty
Proponuję kodeks drogowy. Raz taki jeden wjechał mi w samochód. Wyjaśniał, że się spieszył po prezent na walentynki.
ja jade z chłopakiem w góry, akurat w walentynki na pare dni :) to jest nasz wspólny prezent