Co ma być? Likwidacja 70% załogi na bruk, a reszta będzie się mordować na zgliszczach.
Pewnie komuś działka potrzebna.
Może plac potrzebny na Word w Ostrowcu,egzaminy na prawko
kupi jakiś biznesmen , połowę załogi zwolni , kierowcy będą jęździć na umowe zlecenie za marne grosze , wciśnie swoja rodzinę. część linii zostanie zlikwidowanych, warsztat pewnie zostanie wydzierżawiony, myjnia też, stare autobusy sprzedane a linie rentowne zostawione.
260pracowników każdy niech zapłaci za udziały po 15tys zł i sobie kupią cały PKS.
Był taki pomysł przy poprzedniej próbie sprzedaży tylko chętnych nie było
nic nie zlikwiduja wszyscy widzicie wylacznie czarne kolory,napewno bedzie dobrze