Dla mnie to najlepszy sklep w Ostrowcu i obsługa super!!!!!!!!!!!!!!!!!!!jestem tam prawie codziennie jak wracam z pracy i panie zawsze witają miłym uśmiechem
Litości nad dziewczynami to nie mają ludzie wchodzący do tego sklepu,właśnie w tych godzinach i w niedzielę. Jest to sieciówka,w każdym z miast, w którym się mieszczą mają podobne godziny i dni pracy (można sprawdzić w internecie)ale gdyby nie było obrotów i sklep nie zarobiłby odpowiedniej kasy raczej zrezygnowano by i to zmieniono. I po raz kolejny wałkujemy problem chodzenia do sklepu w niedzielę w kraju w większości katolickim. W sklepie tym właśnie w niedzielę jest "ruch" przed udaniem się do kościoła i po wyjściu z niego.Ludziom niestety brak kultury co opisywane jest w tym wątku,jednak musimy zacząć od siebie a nie obrzucać się błotem jeden drugiego. Należy wziąć pod uwagę zmianę naszego życia i godziny naszych prac.Jest na pewno dużym udogodnieniem otwarty sklep w sobotę w godzinach popołudniowych ,ale czy akurat z ubraniami używanymi? Zacznijmy zmiany od siebie!Tyczy się to również kultury zakupów i traktowania sprzedającego tam personelu. O czym mowa? Na moich oczach młoda dziewczyna,oglądając ubrania żadnej nie odwiesiła na wieszak,wręcz żucała na podłogę! Pytanie czy w domu robi tak samo? niestety to jest kwestia wychowania! w ten sposób pokazuje jaki ma szacunek do pracujących tam pań. Chamstwo i jeszcze raz chamstwo!
Podpisuje się pod Twoimi słowami Gościu z wczoraj 08:13.. Podobnie jest w Galerii w niedzielę, tłum ludzi.. Rodziny z dziećmi zamiast spędzić czas w domu to łażą po galerii do wieczora.. I właśnie najwięcej można ich zaobserwować "po sumie"... Staram się unikać zakupów w niedzielę, czasem mi się zdarzy jak nie mam innego wyjścia ale przeważnie kupuje wszystko wcześniej... I da się mimo zawalonego tygodnia pracy... Tylko ludzie nie myślą teraz o innych, o wartościach. Tylko ważne jest to co dla siebie i żeby się pokręcić w niedzielę, w niedzielnych ciuchach żeby inni widzieli..
Sklepy są czynne to korzystamy. Gdyby były zamknięte - nauczylibyśmy się kupować w inne dni i żylibyśmy dalej. A ludzie mieliby wolne niedziele. Ale żeby ciuchy używane były czynne w niedzielę - to już przesada. A sklep jest fajny i nigdy nie spotkałam tam niemiłej pani z obsługi , przeciwnie pomagały mi odczytać zawiły cennik, doradzały w zakupie. Niemiłe to są w meksie, jak zamiatają po nogach .
Jedno napędza drugie-są chętni na zakupy w niedzielę to są otwarte galerię i sklepy. Jedno z drugim jest niestety połączone.
sklepy powinny być właśnie czynne w sobotę i niedzielę
a kiedy mają robić zakupy ludzie pracujący - na tygodniu to szybko spozywka i tyle bo nie ma czasu, obiad trzeba ugotować, dzieciakom w lekcjach pomów itp.
pracownicy powinni dostawac za to godziwe wynagrodzenie
tylko "godziwe wynagrodzenie" może to nie wszystko? czy osoby pracujące w niedziele nie mają prawa posiedzieć z rodziną? czy może mają dzieciom płacić "godziwie" za to że mama musi pracować? Nie ma co dyskutować na ten temat,kiedy ludzie myslą tylko o sobie jak gość z godz.11.15.Widzimy tylko czubki własnego nosa! I dlatego nic się nie zmieni. Trzeba tylko swoim dzieciom wpajać odpowiednie wartości,to może się coś zmieni?!
a jak tam dziś na otwarciu - bo nowy towar i tłum już po 6 był widoczny
Juz po 6 sie ustawiali? Niewiarygodne... Ludzi sporo. Na szczescie dzis nie wpadali na czworaka. Personel pomyslal i dzwi wejsciowe otworzyl dopiero po calkowitym zwinieciu rolety. Ciuszki niezle. Fakt jest jednak taki, ze coraz wiecej handlarzy. Dzialaja w 2, 3 osoby takze zgarniaja bardzo wiele towaru i szybko.
ale jest juz nowy w ostrowcu kolo nowego primo i fikolandu na pierwszym pietrze na ogrodach, czysto i z sensem ciuszki z uk naprawde fajne i na czasie wszystko:)
Ten second hand nie ma nowego towaru co środę są dokładane po 5 czy 10 sztuk z każdego gatunku swetrów spódnic sukienek ciągle to samo w bardzo wysokich cen do tego obsługa i niezbyt miła ja osobiście nie polecam. Mowa tutaj o Second handzie na osiedlu Ogrody koło fikolandu ceny są oczy 4 razy wyższe niż normalnie w innych ciucholandach na przykład za buty nike Pani właścicielka Sklepu wolala sobie 160 zł za buty używane. Dla mnie to zdecydowanie lekka przesada Ja i moi znajomi już tam nie chodzimy i nie odwiedzamy jest wiele innych fajnych second-handy w ostrowcu Gdzie można fajne ubrania kupić za grosze.