Witam, czy ktoś może wie w jakie dni są dostawy ciuchów, 50% i po 1zł w ciucholandzie na Pułankach i Alei
wystarczy ruszyc du.... i samemu zobaczyc a nie na forum pisac
Mam wrazenie ,ze duzo dzieci na forum siedzi nie maja , co robic i pisza glupoty.
oplaca sie isc tam okolo 16, czy wszystko jest juz przebrane?
Byłam dziś, ale ludzi tyle,że nie ma gdzie palca wsadzić.Smród od spoconych kobitek i pchają się jak w PRL-u
Mam pytanie do dziewczyn,które chodzą do ciucholandów...Mianowicie gdzie lepiej się wybrać na zakupy,do MEXu czy na Pułanki?Przyznam szczerze,że nigdy nie byłam w ciucholandzie i tak na pierwszy raz nie wiem gdzie skoczyć :)
Wybierz się w obydwa miejsca i sama ocenisz,gdzie jest lepiej.Cięzko napisac gdzie lepiej, zalezy od towaru
Zależy czego szukasz, wydaje mi się ze w mexie jest wiecej bluzek, ja chodze na pułanki bo mam bliżej i tam też można znależć naprawde ładne rzeczy :)
Bystry właściciel,znalazł dobry i bezpłatny sposób na darmową reklamę sklepów,albo ma "układy koleżeńskie" z piszącą na forum.
Kupujący w ciucholandach nie płacą za internet,bo ich nie stać,a więc go nie mają i nie piszą na forach internetowych droga koleżanko i "propagatorko ciucholandów".
Mnie stać na internet a jakoś od kilku lat większą część zakupów odzieżowych załatwiam w ciucholandach :) bo... można kupić fajne ciuszki za dużo mniejsze pieniądze niż w sklepach z nową odzieżą, frajdę sprawiają perełki za 10 czy 20 złotych, które mają metki świadczące o tym, że towar nie był używany,g znajdziesz ubrania od dobrych producentów (sweter za 20 złotych z chiucha posłuży kilka razy dłużej niż ten za ok 100 zł ze sklepów z galerii naprzykład) :), a najfajniejsze jest to, że kupując w takich miejscach jest znikome ryzyko, że połowa Ostrowca będzie chodzić w podobnej rzeczy, bo towar tam rzadko kiedy się powtarza.
Nie bardzo masz pojęcie na temat klientów tego typu sklepów gość_news dnia z 19:04. Proponuję przejść się i zaobserwować, czy najbiedniejsza biedota tylko wyszukuje ubrań w lumpexach, czy może trochę inaczej wyglądające towarzystwo :)
Jak nigdy nie byłaś to wybierz jakiś bardziej cywilizowany niż te dwa o które pytasz bo możesz się przerazić. Akurat w tych ciucholandach ludzie zachowują się jak dzicz. Nie wiem od czego to zależy, w żadnym innym się tak nie zachowują. Jak już nabierzesz wprawy to wtedy możesz uderzyć tam do walki :)
ani jeden ani drugi-w obu bydło i szmaty.Lepiej zapłacic drożej o 2-4 złi nie walczyć o czyściwo(po za nielicznymi wyjatkami) Są ciucholandy w O-cu o wiele ambitniejsze
ja wole ciucholand nad biedronka na rynku
Od jakiegoś czasu w meksie same szmaty, dawno nie kupiłam nic fajnego. Kiedyś były chyba lepsze te ciuchy.