Do Osób po rozwodzie ...Czy Wam też tak ciężko jest każdego dnia? Teraz ŚWIĘTA ,więc chyba kiepsko u mnie będzie. Może ktoś z Was już przeżył takie momenty więc jak tu nie popaść w paranoję i nie popaść w depresję ?
Po roku mija. Po dwóch jest ok. A po 3 już tylko radość ☺
Jakiej płci jesteś? Podaj namiar, pomogę.
Nie rozumiem, jak można w ten sposób wyrażać się o bądź co bądź matce swojego dziecka, no i jakby nie było o kobiecie, którą przecież chyba kiedyś darzyło się uczuciem ? Jaka zapiekła nienawiść jest w takich osobach jak SCZ, skoro niby wolny i szczęśliwy a jednak pełen złych emocji...smutne.
No a niby o ojcu to można??? Ojciec to rodzic dorszego sortu, to tylko dawca nasienia bez uczuć??
A skąd taki wniosek? Dla mnie każdy kto opluwa swojego byłego/ byłą wystawia świadectwo samemu sobie. Po pierwsze to zupełny brak klasy. Po drugie - przecież z tą osobą tworzyło się związek, czasem przez długi czas, więc skoro tak się wybrało to jednak nasze wybory świadczą o nas.
Do 12:35,a kto dzisiaj myśli o innych,każdy myśli o sobie.Jeżeli zawiniła kobieta to przede wszystkim to ona będzie szkalować byłego żeby siebie wybielić a jemu uniemożliwić rewanż.I odwrotnie.Czym większa miłość na początku tym większa nienawiść na końcu.I nie ma co tu szukać braku klasy jak w grę wchodzą emocje.
Do psychologa z 08:26. Gdzie widzisz negatywne uczucia? Może w słowach: radość + radość z wolności? - to są wg. Ciebie negatywne uczucia? Gratuluję oglądu świata. Gdzie zapiekła nienawiść? Może w słowach "uciekła od psychola" ? Kiedy dziecko po wielu wizytach u psychologa (prawdziwego) nie mogła sobie poradzić z relacjami z psychopatyczną mamusią?
Te Twoje złe emocje są naprawdę Twoje, ta nienawiść zapiekła jest w Tobie i mi ich nie wklejaj.
Mądrze mówisz SCZ .... nazwales rzeczy po imieniu i tyle ...
SCZ
Masz rację,popieram,chociaż jestem kobietą .Psychol to psychol,płeć bez znaczenia.
Od takich trzeba uciekać jak najdalej ,bo długie przebywanie z takimi ludźmi może i zdrowym,normalnym nieźle zryć beret.Pozdrawiam.
To czemu zwiazałeś się z " psycholem "? Czemu z "psycholem" masz dziecko?
Zawsze była " psycholem "? Może przy Tobie się taka stała?
Oczywiście Ty jesteś prawy, szlachetny i bez winy a ona to zła kobieta była.. Znam tę śpiewkę. Jest stara jak świat.
gosc z 06.37 jestem mezczyzna pomozesz? drokal@gazeta.pl
Nie analizuj, nie rozmyślaj i nie żałuj... Staniesz powoli na nogi jak każdy, a święta miną szybko ani się obejrzysz.
Co ty mówisz sświęta to z rodziną póżniej bedzie samotnošć coś o tym wiem
Wiem co czujesz ja pierwsze święta spędziłam rycząc w swoim pokoju i nawet mi się nie chciało z nikim rozmawiać. To było okropne. Byliśmy małżeństwem 9 lat. Rodzina mnie pocieszała ale go mnie to nie trafiało wogóle. Następne święta też były ciężkie ale już trochę lepiej. Teraz po 4 latach nadal jestem sama ale doceniam to że mam rodzinę i mam z kim spędzić święta. Ale czas nie leczy ran tylko uczy nas jak z nimi żyć. Teraz po latach wiem że to była najlepsza decyzja jaką podjęłam wnosząc o rozwód. Jestem sama ale nie samotna. A święta zlecą jak to mówią święta święta i po świętach. Pzdr