Mój chłopak najpierw chodził właśnie do tego instruktora. Z początku był zadowolony, ale po jakiś 2tygodniach też miał odwoływane jazdy i zdarzyło się, że miał jedną godzinę tygodniowo i jeszcze musiał się prosić. Przeżywał to, bo długo odkładał na prawko, a ten Pan traktował go jak śmiecia. Tak chyba nie powinno być. Szkoda, że facet obniża jakość AutoSawu. Mam zamiar iść tam mimo wszystko, ale na pewno nie do niego.
Myśle że dobrym instruktorem byłby pan Wrona z Lot-u
polecam z autosawu wszystkich instruktorów prócz Pana SZ. - bardzo nerwowy i Pana P. u którego jazdy są raz tygodniowo. Pozdrosy for all
Droga Agnieszko nie wiem czy wiesz co napisałaś drukowanymi literami !!! że kursancie jeśli odwołują jazdę płacą 10 zł... po tym stwierdzam że chyba raczej nie uczestniczysz w jazdach w tej szkole gdyż masz błędne informacje. Opłata w wysokości 10 zł jest tylko w tedy gdy na wyznaczoną jazdę z instruktorem nie stawisz się i nie poinformujesz,że nie przyjdziesz bo wtedy instruktor stoi jak świeczka na placu i czeka a inni mogliby z tej godziny skorzystać. A co szanowania kursantów ... powiem Ci z doświadczenia że osoby tam pracujące stają na rzęsach by dogodzić każdemu, uprzejmi i mili więc nie opowiadaj takich bzdur na forum bo co do pracy innych osób lub szkoły to każdy przychodzi na jazdę w takich godzina jakich osobom pasuje a nie w takich jakich pasuje instruktorowi to jedno a drugie że ich praca to nie 8 godzin i do domu do rodziny tylko aby każdemu dogodzić pracują tyle aby wszystkie osoby były równo prowadzone w jazdach szkoleniowy. tak więc jeśli Ci coś wypadnie masz prawo odwołać jazdę ale nie oczerniaj nikogo że musisz za to płacić bo to nie prawda tak samo może wypaść coś instruktorowi bo to też człowiek tak jak TY. Jest jeszcze jedna kwestia niektórym osobom jak zauważyłam w ogóle nie zależy by nauczyć się jeździć tylko jak najszybciej wyjeździć godziny a to nie to samo!!!a potem zganiają że instruktor ich nie nauczył jeździć!! Kpina to jest ale przez te osoby które tak mówią i oczerniają innych.. ŻAL!!! Pozdrawiam instruktorów z "Auto-Sawu" bo jeździłam z nimi i obsługę biura.. Przemili ludzie ... :)
hehehehhe, żal to jest ale Ciebie. aga napisala jak jest. ja kiedyś odwolalam jazde dzwoniac do mojego instruktora, ale niby za pozno to zrobilam i placic musialam. a pisza tu ludzie ze głównym problemem tej szkoły jest to, ze tak rzadko sa te jazdy. ja sie na poczatku zupelnie wybijałam :( co sie nauczyłam to na nastepna lekcje wszystko myliłam i tak w kolko. musialam lekcje w innej szkole wykupywac zeby potem zdac to cholerstwo. as to dobra szkoła i nikt tego nie podwaza, jedyny problem to dluuuuuuuuuuuuuuuuuuuugosc jego trwania. pozdrawiam!
Adka to, że sie ciągle myliłaś to tylko i wyłącznie Twoja wina. Jakżeś gamoń to kup se hulajnogę.
Wieje żenadą... Czytam niektóre wypowiedzi, które oczerniają jednego z instruktorów i nie wiem czy tej wyobraźni mam Wam zazdrościć czy Wam współczuć. Sama jeżdżę z Pawłem Pucułkiem i myślę, że nie mogłam lepiej trafić, chociaż nie znam innych instruktorów. Uderzacie w człowieka, który nic nikomu nie zawinił, uczy na luzie i naprawdę jest sympatyczny. Ogarnijcie kupry!
oj tam oj tam i tak najlepszy jest Kosiela.
widzę że niektórzy chcieli by mieć instruktora na kiwnięcie palcem, i najlepiej jezdzic o tej godzinie o której wam pasuje, jakbyście byli jedyną osobą która uczy się jezdzić.......... jeju ludzie oni pracują codziennie nawet w weekendy, i trzeba docenić to że w niedziele też mają dla nas czas, od rana do wieczora a też mają swoje rodziny i swoje sprawy, też im coś może wypaść niespodziewanego i trzeba to zrozumieć.
oni nie robia nam Łaski, bo im za to placimy, wiec czas miec MUSZĄ a nie ewentualnie mogą. autosaw to dobra szkola, ale skoro instruktorzy nie wyrabiaja to moze niech troche PRZYSTOPUJA z nastepnymi kursami bo fakt faktem w autosawie PRAWKO ROBI SIE NAJDLUZEJ.
To chyba dobrze o nich świadczy mają dużo ludzi bo są dobrzy.
Ja chodzę do Auto-Sawu mi to nie przeszkadza że dłużej trochę skoro nie miałam prawa jazdy 25 lat to chyba ten miesiąc czy dwa też mi wielkiej różnicy nie zrobi.
tylko są też tacy ktorym zalezy na czasie. instruktorzy wiecznie narzekaja ze tyle pracuja, to kurde niech nie rzucaja sie na nastepne grupy! ja robilam tam prawko jakis rok temu-jazdy mialam gora 2x w tyg, a czasem 1wtyg. sa osoby ktora taka przerwa wybija. zgadzam sie ze autosaw dobrze uczy, ale niech sie bardziej zajmia osobami ktore juz wybraly ta szkole niz zgarniac kolejne tlumy, jak tak dalej pojdzie to sie kursanci beda bic o instruktorow a kurcze PŁACĄ ZA TO I POWINNI BYC TRAKTORWANI POWAŻNIE.
'tadek' dobrze napisał- NIECH NIE ROBIA KURSOW CO 3TYGODNIE bo to im nie sluzy, a coraz wiecej osob mowi, ze tam prawko robi sie bardzo dlugo :(
patrzą tylko na forsę. niby instruktorzy ubolewają, że nie mają czasu dla rodziny, czy tam coś, ale że zgarniają całkiem fajną kasę to już nie wspomną. jak im tak ciężko to serio po co biorą nowych kursantów?! przecie to się kupy nie trzyma :)
Po co instruktorzy biorą nowych kursantów? ano po to, ze nie mają innego wyjścia. Nie oni organizują nowe kursy, tylko szefostwo - a instruktora ekspolatują do maksimum, bo szkoda im na nowe auto i zatrudnienie kolejnego pracownika. Nie czepiajcie się instruktorów, tylko ze skargami do własciciela/kierownika idźcie!
tak tak tak, zgadzam sie i potwierdzam to. Pan Jerzy Kosela jest jest bardzo dobrym, cierpliwym, zabawnym i majcym doswiadczenie w tym co robi instruktorem. Jest mnostwo na to potwierdzen, musicie sie po prostu do niego zapisac a z pewnoscia nie pozalujecie. Potrafi dosadnie i spokojnie wszystko wytlumaczyc i powtorzyc blad kursanta i oduczyc go tego. mialam wczoraj egzamin w kielcach i zdalam za pierwszym razem, a to ogromnie osiagniecie moje i pana Koseli, a jego w szczegolnosci bo to on nauczyl mnie wszystkiego od podstawa, gdyz idac na kurs nie wiedzialam nawet jak zapalic samochod:P:P Moja opinia i stwierdzenie ze Pan Kosela jest wybitnie zdolnym instruktorem nie jest odosobniona, wiele osob tak uwaza i nie slyszalam jeszcze zadnej zlej opinii o nim, a trafilam na niego nie calkiem przypadkowo, poniewaz jak juz pisalam, wiele osob go chwali, tak tez je posluchalam i na niego postawilam, czego w zupelnosci nie zaluje. polecam rowniez pana Tokarskiego, podobno przezabawny czlowiek:)
ja chodze do pana pucułka i szczerze mowiac juz mnie krwe zalewa z tymi jazdami. raz tygodniowo, a ostatnią jazde miałam dokładnie 9dni temu a jestem umowiona za 4 dni!!!!! facet jest niepowazny. na dodatek musze powiedziec ze nie tlumaczy dokładnie. zaczelam plynnie ruszac po pomocy kolegi, ktory ze mna czasem jezdzi. ODRADZAM ZE SZCZEREGO SERCA tego instruktora, chyba, że macie ochotę kontynuowac kurs caly rok.
Do zawiedzionej. Trzeba zawsze spytać instruktora w jakim czasie jest w stanie zakończyć szkolenie. Po zadeklarowaniu terminu, jeśli go nie dotrzyma masz prawo do rekompensaty. Uczniowie o tym nie wiedzą. Jeżeli chcesz więcej informacji, daj namiary to powiem coś więcej.
Nie możesz zmienić instruktora jeśli ten Ci tak nie odpowiada?