spokojnie na ogrodach jest to samo,
fakt jest taki ,ze nie ma tzw ciągu ,aby on był musza byc jakies szczeliny albo niedomkniecia w oknach ,czyli taki jakby maly przeciag Jak wiadomo powietrze ogrzane ucieka ku górze a co za tym idzie ucieka włąsnie tzw kratkami ,ale gdy nie ma tego ciagu przez zamknieto okna wszystko zalezy od cisnienia atmosferycznego tak naprawde i grzania przez mieszkanców Zimne powietrze powinno wypierac zimne a tak sie nie dziej co wlasnie moze byc spowodowanym brakiem ciagu By zwiekszyc ciag bo jak wiemy im wiekszy komin ty on bedzie silniejszy mocniejszy dlatego bardzo dobrze ze poldzielnie przedluzaja kominy za pomoca metalowych rur tylko niech chca sie do tego przynac bo oczywiscie poniosa koszt wyciagniecia kominów ciagów.Obowiazkiem spoldzieli jest zapewnic odpowiednia wymiane powietrza tzw cyrkulacje i niech nie mowia ,ze to nie ich sprawa wystarczy sprawe naglosnic i beda musieli cos z tym zrobic amoze czekaja do pierwszych zacadzeń i wtedy cos zrobia
Straż Pożarna prosi o Spółdzielnie w takich przypadkach o protokoły kominiarskie a te są zawsze super tutaj raczej lepiej Nadzór Budowlany powiadomić i sanepid.
jedno jest pewne samemu nic nie zdzialacie trzeba obleciec sasiadów zebrac podpisy i zlozyc pismo do spoldzielni to jest ich problem a nie wasz Bo nikt wam okien nie bedzie kazal rozczeniac czy otwierac w cywilicowanym swiecie sa okna plastikowe i cyrkulacja jest poza tym postraszyc ze powiadamiacie ich by wrazie nieszczescia nie bylo ze nic nie wiedzieli mysle ze to na nich wystarczajaca podzial bo to jest ich obowiazek nie wasz by bylo ok a nikt nie wezmie winy na siebie gdyby co wiez zapewne to wystarczy by podzialalo Podklada bardzo dobrze motywujaca
Ludzie. Uczyliście sie w szkole fizyki czy nie???
Żeby działała wentylacja w domu musi być doprowadzone do mieszkania powietrze. Jeśli nie dopuszczasz świeżego powietrza do pomieszczeń mieszkalnych w dostatecznej ilości to wentylacja przestaje działać a w mrozy takie jak dziś zaczyna wiać z kratek do mieszkań.
Wszystko przez cholernie szczelne okna ,które zamknięte nie wpuszczają powietrza.
Nawiew z kratek to pikuś. Najgorsze gdy ktoś ma w łazience piecyk gazowy.
Brak tlenu do spalania gazu powoduje powstanie BEZWONNEGO ŚMIERTELNEGO TLENKU WĘGLA. Po prostu usypiasz na zawsze.
Dlatego tak ważne jest wietrzenie mieszkań.
Zarządcy budynków czyli np Spółdzielnie czy Wspólnoty mają prawny obowiązek zapewnienia kontroli przewodów kominowych przez uprawnionych mistrzów kominiarskich . którzy sprawdzają drożność przewodów oraz właściwe ich podłączenie.
Ale powietrza Zarządca budynku wam nie wpuści bo niby jak???
Ludzie. uczyliście się tej fizyki czy nie???
Rozszczelnij okna . Zamontuj w oknach nawiewniki powietrza.
I nie lekceważcie sobie spraw wentylacji -szczególnie gdy macie w łazienkach piecyki gazowe.
Słyszycie w mediach o zatruciach tlenkiem węgla.
\Tu na prawdę nie ma miejsca na żarty
Prawda jest taka, że wina leży po stronie bardzo szczelnych okien. Jeśli ktoś ma do czynienia z projektowaniem to wie że przy obecnej technologii daje się nawietrzaki okienne. Dostarczają one powietrze do pomieszczenia niezależnie od nas.
Prosta zasada ile wywiałeś tyle nawiej :) Więc nie dziwcie się że jak wymieniliście okna ze starych ze szparami, które powodowały zjawisko infiltracji na nowe bardzo szczelne, które uniemożliwiają napływ powietrza zewnętrznego do pomieszczeń, macie takie problemy. Jedyne sensowne wyjście to montaż szczelinowego nawiewnika w kuchni, bądź montaż kratek zwrotnych.
Mam to samo. Spółdzielnia umywa ręce i każe wycinać uszczelki- stały tekst do każdego. Jeśli okna są złe, to po co mi takie spółdzielnia założyła???
Tylko patrzeć jak ktoś się zatruje gazem, zaczadzieje. Jak mam w domu 18 stopni a z kratki wali mi po przyłożeniu termometra zimne powietrze w granicach 2 -4 stopni C. Kaloryfer w łazience odkręcony na full, a umyć się w niej nie da tak zimno. Dziś rano w łazience miałem 9 stopni. Pozdrawiam tych od fizyki- jeszcze sobie powinienem okna pootwierać- pewnie bym miał cieplej...
Praw fizyki nie zmienisz. Twoje szyderstwa z tych od praw fizyki świadczą wyłącznie o twojej ignorancji.
Żyjemy w takiej a nie innej strefie geograficznej. Niestety ,zimą trzeba mieszkania grzać i wietrzyć.
Kto oszczędza na ogrzewaniu przez zakręcanie grzejników i szczelne zamykanie okien ten ma kłopoty z wentylacją ,z ciągiem wstecznym.
To są PRAWA FIZYKI .
Dopóki ich nie zrozumiecie pozostaje wam ujadać na spółdzielnie.
Tylko ,że to nie zmieni kierunku ciagu w waszych kominach....
Wystarczy, ze w pionie jedna osoba ma wyciag podlaczony i juz dziala jak chce, ale to tez nie regula. U mnie jak raz najlepiej wieje w kuchni, gdzie mam stare nieszczelne okno.
to zjawisko to normalna rzecz i spółdzielnia na to wpływu niestety niema,czym zimniejsze powietrze tym cięższe,ciepłe powietrze z pomieszczenia mimo to że jak wiadomo ciepło idzie do góry nie jest w stanie pokonać zimnego,troche fizyki obywatele i sprawa jasna,a kratki?jakby były niedrożne to ni w jedną ni w drugą by powietrze nie poruszało się,rozwiązanie jest troche archaiczne ale w miare skuteczne,2/3 kratki od dołu zatkać,wentylacja będzie ale zimne powietrze zostanie przyblokowane troche,jak ktoś to zastosuje to prosze o odp. czy zdało jakoś egzamin.
mam to samo na Rosochach.zimno jak nie wiem z kratek wieje niemiłosiernie
Okna stare a i tak wieje wentylacją, że nawet pies wyniósł swe posłanie z kibelka. A spółdzielnia Krzemionki: "Proszę rozszczelnić okna i usunąć uszczelki"- to woła o pomstę do ...
może i racja,jeśli komin wentylacyjny wigotny od mrozu to i może cofać zimnym powietrzem,troche racji w tym jest,ciepłe wilgotne powietrze szybko się ochładza na skutek dużych ujemnych na dworze,a zatem kanały też są zimne
Trochę droższe rozwiązanie, ale problem z wentylacją rozwiąże mini rekuperator ścienny
np. RylkAir, Blue HR 25, Mitsubishi VL-100 czy jakiś inny.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Rekuperator
http://www.rekuperatory-ask.pl/files/download/publiczny/TURBOVEX/rekuperator%20scienny%20tx35.pdf
http://forum.muratordom.pl/tags.php?tag=rekuperator
Rekuperatory od dawna są stosowane w pasywnych (ciepłych domach), odzyskuje się ciepło z wychodzącego powietrza.