09.46, przestań filozofować i czepiać się o byle co.Zbędne treści to ty tworzysz , takie jak twój wczorajszy wpis w tym wątku.Nic mądrego nie umialas w temacie napisać to czepiłaś się późnej pory.A wszystkim do tej pory zarzucałaś brak merytorycznych wypowiedzi hipokrytko.
Słuchaj gościu 10.51. Skoro dla ciebie nie jest godna uwagi mądra wypowiedź, że nie męczy się dziecka przed północą tylko po to by leczyć fobie matki, to twój problem. Dla ciebie mogą być mądre inne treści, a dla kogoś innego dobro dziecka w rękach nieodpowiedzialnej matki. Ale rozumiem, że bardziej zależało ci na wylaniu z siebie jadu na autora wpisu...bo taki masz wredny charakterek.
Słuchaj gościu 11.22 (Felicia123), to, ze autorka wątku napisala post po 23-ciej i użyła czasu teraźniejszego pisząc "robię" zamiast "robiłam", nie znaczy,ze o tej godzinie nadal ćwiczy wiązanie chusty z dzieckiem. Po prostu użyła złej formy czasowej.Nikt logicznie myślący nie posadził Jej, ze o tej porze nadal męczy dziecko, tylko nawiedzona Felicia dopisała sobie do tego swój scenariusz.
Scenariusz to napisałaś ty i na dodatek dalej dokonujesz jego przeróbek na swoje potrzeby.
W stotocie rzeczy zaś język polski ma swoje reguły, czasy ( a nie jakiś formy czasowe), a pisać i czytać ze zrozumieniem trzeba umieć zarówno wtedy, jak się chce być czyimś tłumaczem z "zaswiatów"/adwokatem a jednocześnie łowią głów/oskarżycielem.
Skończ z tym awanturnictwem słownym bo to świadczy o kompleksach.
13.09, no i jest,cały czas plewi te chwasty, a jest ich bardzo bardzo dużo, nie tylko w ogródku.Była "Szczęśliwa", później "Felice123", a teraz sypie chamstwem z "gościa".Na razie pokazała tyle swoich twarzy, zobaczymy jaka będzie następna, bo bardzo szybko przeistacza się z anioła w diabła.
Zamiast komuś zwracać uwagę 13.07 sama stosuj się do tych zasad.Choc to zwykłe "literówki", to jednak zmieniają sens słowa.A kompleksy to ty leczysz próbując wszystkim na siłę udowodnić swoje racje nie przyjmując do wiadomości, ze ktoś śmie inaczej myśleć niż ty.Jesteś tak zacietrzewiona w tym, ze nawet nie zwracasz uwagę jak piszesz przekręcając słowa. I nie mów mi co mam robić, bo jeśli będę miała coś skończyć, to zrobię to z własnej woli, a nie dlatego, ze ty mi karzesz, a tobie jak nie pasuje, to nie pisz odpowiedzi na moje posty.
No właśnie 13.24 zwykłe literówki a sens zmieniają, wszak nie o karanie chodziło a kazanie :)
A poza tym mylisz się w swoich ocenach.
Pozdrawiam
Wiecie co? To forum to jest jakaś porażka. Wypowiadają się tu osoby których temat nie dotyczy i wylewają swoje wewnętrzne frustrację na innych forumowiczów.
Byle tylko się przyczepić i ewentualnie wtrącić swoje tzw trzy grosze.
Pisze tu pierwszy i chyba ostatni raz.
Znam doskonale j.polski i jeżeli używam zwrotu ,,robię"to chodzi o czas teraźniejszy ciągły tak jak chodzę do szkoły czy pracuje co nie oznacza że robię to w tej chwili tylko w jakimś przeciągu czasowym.
Mam tutaj niestety doczynienia ze złośliwościami i głupotą.
Nadal się nie dowiedziałam czy ktoś mi pomoże osobiście czy nie chociaż postów jest dużo, niestety 90% z nich jest nie w temacie.
Dziękuję bardzo ,,Ostrowiacy" za złote porady. I wy się dziwicie, że nazywają was burakami.
Droga Mgd. 15.32
Bardzo mi przykro, że troskę o twoje dziecko odbierasz jako przejaw frustracji z mojej strony.
Moja reakcja na treści, które zawarłaś we wczorajszym poście uważam, że była prawidłowa zważywszy na okoliczność iż czasownika ,robić" ( tak jak zresztą i krzywić), de facto nie użyłeś w czasie teraźniejszym ciągłym, a niestety - pomimo twoich tłumaczeń- w czasie teraźniejszym. Firma ciągła brzmieć raczej powinna "porabiam". Niemniej jednak cieszę się, że ostatecznie, jak wyjaśniłaś, dbasz o higienę zdrowia swojego dziecka dając mu czas na wypoczynek w nocy. Pozdrawiam
Mgd 16.50
Kamień spadł mi z serca, gdy wyjaśniłaś, że nie jesteś jedną z tych "postępowych mamuś, które to z maleńkim dzieckiem nic tylko poza domem bywają zupełnie nie troszcząc się o jego prawidłowy rozwój nie tylko fizyczny ( wiadomo - jak najbardziej pozioma pozycja ciała w pierwszych miesiącach życia), ale i psychiczny i tylko ciągle narażają maleństwa na zbyt dużą dla wieku dawkę bodźców zewnętrznych, a potem już tylko po poradniach psychologicznych latają ze swoimi dziećmi z powodu ADHD i innych współczesnych przypadłości. Mam nadzieję, że tej chusty nie będziesz nadużywała zbytnio, bo w końcu warto się poświęcić trochę dla dobra naszych dzieci. Życzę ci radosnego i owocnego macierzyństwa i tylko trochę mi smutno, że użyłaś kilku pejoratywnych określeń także pod moim adresem (chyba, że się mylę?).
Pozdrawiam
ADHD bierze się od spożywania przez dzieci zbyt dużej ilości cukru, głównie na śniadanie w postaci kanapek z nutellą, płatków z mlekiem itd. do tego w szkole batonik, słodki napój i mamy nadmierne pobudzenie glukoza a potem wina jest zwalana na chorobę. Niestety...
18.32.
Nie pisze się" pisali" tylko " było napisane" oświecony głąbie. Zejdź z chamstwa i pochyl się nad językiem polskim ciemnoto.
Ludzie pisali o tym w internecie... Ty z 19:39 - fatalna interpunkcja.