Witam ostatnio się dowiedziałam ze jestem w ciąży.;)Ale martwi mnie jedna sprawa.Zgodzilam się byc matką chrzestną u brata a podobno kobiety w ciaży nie moga byc matkami chrzestnymi.Co o tym myślicie?
Minęło 500 lat odkąd mieliśmy w Polsce średniowiecze, więc myślę, ze to raczej żaden problem.
Ważny jest dla Ciebie brat i jego dziecko czy jakieś tam "podobno"?
podobno nie powinno sie podawac dziecka do chrztu w blogoslawionym stanie tez tak slyszalam przesady zawsze beda bo cos w nich jesti duzo osob w nie wierzy np nie kupuja wyprawki do 8 mca ciazy a wozek dopiero po narodzinach dziecka decyzja nalezy do ciebie:)
A jak zbliża się burza, to też gromnicę w oknie stawiasz? Podobno coś w tym jest...
:-D
Ja stawiam gromnicę w czasie burzy i nie widzę w tym nic złego gościu 16:25. Przeszkadza Ci to?
Ja bym tylko chciała wiedzieć, dlaczego nie wolno być chrzestną, jak się jest w ciąży? Co się może stać?
nic takiego.klatwy na dziecko nie sciagniesz:)po prostu.nasza religia tak ma,lubi innym zycie utrudniac.pozostaje kwestia czy bedziesz w widocznej ciazy...bo jak tak to ksiadz sie moze nie zgodzic.
A jest jakaś podstawa prawna w koscielnych przepisach, ze może się nie zgodzić? Czy to tylko tak na zasadzie, że jak się ksiedzu zechce, to może komuś życie uprzykrzyć, jak to w polskim kosciele?
Bratowa zawsze mi powtarzała tylko nie zajdz w ciaze hahaaha i teraz mysle ze bedzie zła na mnie bo w sumie nie maja kogo wziąsc.A ciaza to 2 miesiac dopiero bedzie takze widac bardzo nie bedzie.
że co? Jaka religia? Gdzie w piśmie świętym jest coś na ten temat? W kościele też nigdy nie słyszałam, aby ksiądz o czymś podobnym mówił?
To nie jest związane z religią tylko z przesądem gościu 16:48
Nie wierze w przesądy nie mniej moja babcia wierzyła miała być chrzestną i zrezygnowała ze względu na przesąd ,iż wybiera się jedno dziecko coś w tym stylu. Kilka lat później mój niedoszły wuj zginął tragicznie mając kilka lat ,więc co ma się zdarzyć to i tak się zdarzy .
Nie wierze też w krążące kopie matki boskiej częstochowskiej itp nie mniej czuł bym się lepiej gdybym jednak wstąpił do kościoła na piaskach gdy taki był w wieczór kiedy odeszła babcia .
Jeżeli coś się stanie złego ideologie do tego i tak się samemu dorobi jaka by nie była przyczyna taką już mamy naturę.
Jeśli to ma być chrzest ,to znaczy że jesteście chrześcijańską rodziną.A chrześcijaństwo odrzuca przesady i zabobony.
u mojego synka chrzestna była miesiąc przed porodem i nic się złego nie wydarzyło,przesądy są i zawsze będą musisz sobie zadać pytanie czy ty w nie wierzysz,a jak przebiegnie Ci czarny kot przez drogę to czekasz aż ktoś inny przejdzie czy idziesz dalej?,bo ja ide dalej i nie wierze w przesady,co ma być to i tak bedzie,jak w nie wierzysz to odmów elegancko tak będzie lepiej,
Myślę, że powinniśmy zaufać rozsądkowi, a nie jakimś średniowiecznym przesądom. Takie przesądy puszczane były w obieg po to, by straszyć ociemniałe pospólstwo. Nad takim łatwo było zapanować.